Żużel: drugie podejście. Kolejarz jedzie do Rzeszowa
W zaległym spotkaniu 1. kolejki 2. Ligi Żużlowej Stal Rzeszów podejmie Kolejarza Opole. W kwietniu mecz nie doszedł do skutku ze względu na opady deszczu.
Na razie więcej optymizmu jest w obozie opolskim. Kolejarz w trzech spotkaniach zdobył cztery punkty. Wszystkie jednak zostały wywalczone na własnym torze.
Stal, choć jest upatrywana jako jeden z głównym kandydatów do awansu, to na początku sezonu zdecydowanie zawodzi. Zespół z Rzeszowa przegrał wszystkie trzy mecze i zamyka ligową tabelę.
- To bardzo trudny rywal, który ma atut specyficznego i długiego toru - mówi trener Kolejarza Marcin Sekula. - Każde zawody na wyjeździe są ciężkie. Druga liga jest naprawdę bardzo mocna. Na pewno bardzo silnym punktem zespołu Stali jest Kevin Woelbert. Nie zapominajmy też o takich nazwiskach jak Paweł Miesiąc czy Dawid Lampart. Starty i szybkie motory to klucze. Tam jest długi tor, także prędkość będzie się liczyła. Szybki start i do ucieczka przodu.
Mecz w Rzeszowie w piątek (13.05) o godzinie 19.00.
Stal, choć jest upatrywana jako jeden z głównym kandydatów do awansu, to na początku sezonu zdecydowanie zawodzi. Zespół z Rzeszowa przegrał wszystkie trzy mecze i zamyka ligową tabelę.
- To bardzo trudny rywal, który ma atut specyficznego i długiego toru - mówi trener Kolejarza Marcin Sekula. - Każde zawody na wyjeździe są ciężkie. Druga liga jest naprawdę bardzo mocna. Na pewno bardzo silnym punktem zespołu Stali jest Kevin Woelbert. Nie zapominajmy też o takich nazwiskach jak Paweł Miesiąc czy Dawid Lampart. Starty i szybkie motory to klucze. Tam jest długi tor, także prędkość będzie się liczyła. Szybki start i do ucieczka przodu.
Mecz w Rzeszowie w piątek (13.05) o godzinie 19.00.