Mimo skromnej, 12-osobowej kadry skazywana na porażkę drużyna Dziewiątki Legnica od samego początku postawiła twarde warunki gry Olimpowi Grodków.

Legniczanie wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddali do końca pierwszej połowy. Po 30 minutach Olimp Grodków przegrywał 9:14.

Mimo aktywnej gry na początku drugiej połowy goście grali uważnie w obronie. Mimo prób podejmowanych zawodników Olimpu Grodków i niesamowicie nerwowej końcówki, nie udało się zniwelować strat z pierwszej połowy.

Olimp przegrał na własnym parkiecie 25:26. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu został Tomasz Lechowicz, zdobywca 8 bramek, który tak podsumował ten mecz:

- No niestety zaważyła pierwsza połowa. Dużo braku skuteczności. Przeciwnicy wykorzystywali swoje okazje. No nam niestety nie szło w ataku. No i to spowodowało gonitwę w drugiej połowie. My staraliśmy się do samego końca, co pokazuje wynik, że zabrakło jednej bramki chociażby do remisu.

Olimp wciąż zajmuje 5. miejsce w tabeli I-ligi. Kolejny mecz zawodnicy z Grodkowa rozegrają u siebie z Grunwaldem Poznań.