Po ubiegłorocznym kryzysie w klubie z Kaszub, gdy ten stał na przepaścią i nie było wiadomo czy będzie dalej grał w PGNiG Superlidze, nie ma już śladu. Drużyna z województwa pomorskiego prezentuje w tym sezonie stabilną formę, a jej odzwierciedleniem jest wysokie – 6. miejsce w tabeli.

W ostatniej kolejce MMTS wygrał na wyjeździe z Pogonią Szczecin 37:27. Natomiast Gwardia Opole zaprezentowała się z dobrej strony w przegranym w Stegu Arenie spotkaniu z Łomżą Vive Kielce 22:27.

Ostatnie spotkanie tych drużyn rozegrane we wrześniu ubiegłego roku w Opolu pozwoliło cieszyć się ze zwycięstwa zawodnikom Rafała Kuptela, którzy wygrali tamto spotkanie 26:24.

- Z MMTS-em zawsze toczyliśmy wyrównane boje. Nie inaczej będzie tym razem – mówi Rafał Kuptel, trener Gwardii Opole.

- Jest to zespół solidny, który już w Superlidze występuje bodajże z 15, jak nie więcej lat. Mają swój poziom, są to mecze naprawdę z nimi ciężkie. Doświadczonych zawodników mają, kilku młodych, także będzie ciężko, ale to jest sport. Trzeba walczyć to jest taka nasza maksyma, że w każdym meczu dajemy z siebie 100% możliwości swoich.

Zawodnicy Gwardii Opole po falstarcie rundy rewanżowej spadli w ligowej tabeli na 8. miejsce. Do MMTS-u znajdującego się na 6. pozycji tracą zaledwie punkt. Początek rywalizacji o godzinie 15:30.