Sukces Igi Świątek na turnieju w Rzymie. Nie dała rywalce szans. Polska tenisistka awansuje do Top 10 w rankingu WTA
Rozstawiona z numerem 15. Iga Świątek wygrała turniej WTA 1000 w Rzymie, pokonując w finale Czeszkę Karolinę Pliskovą (9.) 6:0, 6:0. To trzeci w karierze tytuł 19-letniej Polki, która w poniedziałek zadebiutuje na 10. miejscu światowego rankingu tenisistek.
Zawodniczka z Raszyna w drodze po tytuł w imprezie na kortach ziemnych w stolicy Włoch (pula nagród 1,577 mln euro) straciła jednego seta.
Wcześniej w dorobku miała już triumf w ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego French Open, a niespełna trzy miesiące temu zwyciężyła w zawodach WTA w Adelajdzie. W kwietniu 2019 roku przegrała natomiast finał turnieju tego cyklu w Lugano.
W niedzielę po raz pierwszy wystąpiła w decydującym spotkaniu imprezy WTA 1000, która rangą ustępuje tylko zawodom wielkoszlemowym.
Zajmująca 15. miejsce na światowej liście podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego w poniedziałek awansuje o pięć pozycji i pierwszy raz w karierze znajdzie się w czołowej dziesiątce. Za triumf w Rzymie otrzyma też czek na 178,6 tys. euro.
Warto dodać, że w tenisowej przygodzie Igi Świątek jest opolski wątek. Nasza najlepsza tenisistka u progu kariery zawodniczej zagrała w turnieju Hart Open w 2016 roku w Zawadzie pod Opolem. Odpadła wtedy w pierwszej rundzie, przegrywając ze Szwajcarką Conny Perrin, która obecnie jest w trzeciej setce rankingu WTA. Dzisiejsza rywalka Świątek – Karolina Pliskova również grała w Zawadzie. W 2012 roku zwyciężyła w turnieju singlowym, a także w deblowym – razem z siostrą Kristiną.