- Jeżeli patrzymy całościowo na projekt Startu Szczepanowice, to biorąc pod uwagę ten rok czasu i moment, w którym zobaczyliśmy ten obiekt po kilkunastu latach nieużytkowania. Po tym, jak boisko do piłki ręcznej zostało zasypane metrową warstwą ziemi, a obiekt stał sześć lat w ogóle nieużytkowany. Czas był bardzo intensywny – mówi Krzysztof Jaciw, jeden z pomysłodawców ponownego uruchomienia klubu.

- Odgruzowanie, zbudowanie praktycznie wszystkiego od zera. Począwszy od dachu, czy instalacji. Zbieraliśmy też materiały archiwalne o tym pięknym miejscu. Urodziłem się tu niedaleko. Od dziecka grałem na tym obiekcie. Jesteśmy w miejscu, które reaktywowaliśmy. Będzie tutaj klub crossfitowy, jak również część wykorzystywana pod masaże i rehabilitację. Mam nadzieję, że obiekt będzie służył dobrze mieszkańcom – dodaje Krzysztof Jaciw.

Start Szczepanowice ma bardzo bogatą historię. Piłkarze ręczni w 1959 roku wywalczyli mistrzostwo Polski w odmianie jedenastoosobowej. Prężnie działała również sekcja podnoszenia ciężarów, a jej zawodnicy odnosili sukcesy na pomostach całego świata.