- Ten ruch nie jest spowodowany, czy też wymuszony przez pandemię koronawirusa. To świadomy wybór zawodnika i jego menadżera – informuje Tomasz Wróbel, dyrektor sportowy Gwardii. - Jędrek chciał grać więcej. Nie ma żadnych niesnasek między nami. Już wcześniej było wiadomo, że on chce odejść, chce się rozwijać jeszcze mocniej i przede wszystkim chce więcej grać. Ja mam nadzieję, że kiedyś nasze drogi się jeszcze zejdą, bo to jest bardzo fajny chłopak. Tak naprawdę my go pokazaliśmy polskiej piłce ręcznej. Trafił do nas po akademickich mistrzostwach Polski i spisał się świetnie.

Do Gwardii Zieniewicz trafił w 2018 roku z I-ligowego AZS-u Zielona Góra. W ubiegłym sezonie wraz z kolegami sięgnął po brązowy medal mistrzostw Polski.

Przypomnijmy, że opolski klub już wcześniej ogłosił, że w związku z kryzysem gospodarczym wywołanym koronawirusem i tak będzie zmuszony do redukcji kadry. W przyszłym sezonie będzie ona liczyła najprawdopodobniej 16 zawodników. Dla porównania w tym barw Gwardii broniło 21 szczypiornistów.