Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w lodowatej wodzie. Opolskie morsy pluskały się w kamionce Bolko
Świąteczna kąpiel w lodowatej wodzie? Dla nich to żaden problem. Od kilkunastu lat grupa - Morsy Opole spotyka się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia na kamionce Bolko. Jak podkreślają miłośnicy zimowych kąpieli, ta dzisiejsza ma kontekst wielowymiarowy.
- Przeziębienie to takie coś, co nam się praktycznie nie zdarza - przekonuje Paweł. - Grypa nas się nie ima, a jeśli nawet jakiś katar się przytrafi, to trwa to bardzo krótko. W dodatku jak się walczy z zimną wodą o przetrwanie, to może i trochę kalorii zgubi, ale to raczej symbolicznie.
- Lepiej nie jeść za dużo w święta - mówi Rudi. - Lepiej odejść od stołu, poświęcić godzinę z dojazdem i być tutaj.
- Są święta, więc chcemy to zaakcentować - dodaje Katarzyna. - W wodzie mamy na sobie tylko strój, więc postanowiliśmy, że na głowach będą czapki mikołaja.
W świątecznej kąpieli udział wzięło blisko sto osób.