Choć oba zespoły poprzednie rozgrywki zakończyły na podium, to jednak nadal znacznie większą siłą rażenia dysponują "Nafciarze". Wisła, to etatowy wicemistrz kraju, który od wielu lat nieprzerwanie występuje na parkietach Ligi Mistrzów.

- Na pewno mogę zapewnić, że będziemy z całych sił walczyli - mówi Rafał Kuptel, trener Gwardii. - Na pewno wyjdziemy na ten mecz z nastawieniem, żeby dać z siebie wszystko. Tak, żeby po meczu można było popatrzeć sobie prosto w oczy i powiedzieć, że dałem z siebie maksa. Jest to trudny przeciwnik, ale wiele razy robiliśmy już niespodzianki.

Opolanie od kilku sezonów robią systematyczny progres. Po ponad 50 latach wywalczyli medal Mistrzostw Polski, a do tego nie ma zespołu w Superlidze, którego przynajmniej raz by nie pokonali.

- I to musimy cały czas potwierdzać na parkiecie - przekonuje Kuptel. - To jest ważne dla mentalności każdego z chłopaków, żeby wiedzieli, że sport, to nie jest matematyka. Tu nie musi 2+2 oznaczać 4, tylko w sporcie również dobrze może równać się 3, czy 6. Te zwycięstwa, które odnotowaliśmy z VIVE Kielce, czy Wisłą, są niezwykle ważne. To pokazuje, że w życiu wszystko jest możliwe i trzeba o to walczyć.

Mecz Gwardii z Wisłą dzisiaj (05.10) o godzinie 13.00.