Katowiczanie, którzy liczyli jeszcze na awans do najlepszej szóstki, chcieli to spotkanie wygrać za wszelką cenę. W pierwszej odsłonie mimo, że gospodarze w pewnym momencie przegrywali już 14:18, zdołali w decydujących akcjach uporządkować grę i zwyciężyli 26:24.

Podrażniona takim obrotem sytuacji ekipa wicemistrzów Polski, w kolejnych dwóch partiach zagrała znacznie lepiej, była zdecydowanie bardziej regularna i bardzo pewnie wygrała w drugim i trzecim secie w takim samym stosunku 25:18. W kolejnej odsłonie ZAKSA potwierdziła, że jest znacznie lepsza w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i mimo ambitnej postawy przeciwników wygrała 25:22, a całe spotkanie 3:1.

MVP meczu wybrany został Łukasz Kaczmarek, atakujący ZAKSY. W ostatnim meczu sezonu zasadniczego trójkolorowi zagrają we własnej hali, 24 marca z PGE Skrą Bełchatów.