Monika Kabat, nowa dyrektorka domu kultury, mówi, że trwa praca nad dokumentacją.

- Toalety w holu u dołu wymagają całkowitej przebudowy, a cały budynek wymaga pełnej termomodernizacji. To są bardzo duże i bardzo kosztowne potrzeby, ale z perspektywą zdobycia dofinansowań. Już jesteśmy w trakcie tworzenia projektu i aktualizacji kosztorysu. Później ruszymy do szukania dotacji, bo fundusze faktycznie pojawiają się, trzeba tylko spróbować z nich skorzystać.

Termomodernizację i rozbudowę oszacowano łącznie na 10 milionów złotych. Zdaniem Moniki Kabat, jeśli uda się zdobyć połowę tej kwoty, później będzie łatwiej o kolejne pieniądze.

- Pieniądze z KPO zakładają zakończenie inwestycji do 2026 roku. Jeżeli więc uda się jeszcze w tym roku pozyskać dofinansowanie, będzie nas bardzo gonić czas. Półtora roku to bardzo niewiele na tak ogromny budynek i równie szeroki zakres. Być może uda się jedynie ocieplić i odświeżyć naszą fasadę oraz wymienić drzwi i okna.

Dodajmy, dotacje z KPO nie wymagają wkładu własnego beneficjenta - finansują 100 procent kosztu inwestycji.