Spotkanie czterech kultur w Kędzierzynie-Koźlu. W przyszłości być może będzie festiwal zamiast koncertu
Za nami Trzecia Gala Koncertu Kultur, która odbyła się w Kędzierzynie-Koźlu. W trakcie uroczystości goście mogli posłuchać muzyki wykonywanej przez zespoły reprezentujący mniejszości etniczne żyjące w mieście: Kresowiaków, Ślązaków, Romów i Mniejszość Niemiecką.
Poza śpiewem i muzyką było również przedstawione rękodzieło, ludowe stroje, a każda z reprezentowanych kultur przygotowała poczęstunek złożony z charakterystycznych dla siebie potraw. Rok po roku zainteresowanych wzięciem udziału w wydarzeniu przybywa i organizatorzy chcieliby, żeby impreza w przyszłości rozrosła się. Zamiast koncertu marzy im się kilkudniowy festiwal.
– Cały czas zmierzamy do tej dużej imprezy, niezależnej imprezy na całą Polskę, która by ściągała kilka zespołów np. romskich. Byłaby jakaś pula, jakaś nagroda, na pewno byłoby super, a jeśli chodzi o koncert laureatów to byłyby ściągnięte najlepsze gwiazdy z każdej kultury – wyjaśnia Adam Wołkowski, pomysłodawca i organizator Koncertu Kultur.
W trakcie gali nie zabrakło również patriotycznego akcentu z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Pierwszymi wykonanymi utworami były "Bogurodzica" i "Gaude Mater Polonia" w aranżacji chóru Echo Kresów.