Artysta inspiruje się w swoim malarstwie procesami biologicznymi. Próbuje przedstawić mikro świat komórek.

- Chcę pokazać wewnętrzny świat – przyznaje malarz. To, co można zobaczyć na tych obrazach, to jest próba zanurzenia się do wnętrza ciała. Widać komórki, jakieś podziały komórkowe, jakąś ewolucję taką pewną w mojej wizji, tego co tu się dzieje. W tym turkusie to są takie moje pewne wrażenia z nurkowania, z tego co zapamiętałem. Podświadoma próba odtworzenia tego, co tam się wydarzało.

Jak sam przyznaje, gdy znudzi go malowanie przerzuca się na tworzenie lalek teatralnych. Jego projekty grają w teatrze w Lublinie.

Wystawę w Galerii Zamostek Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opolu można oglądać do 31 stycznia. Wstęp wolny.