Sieć samopomocowa dla głuchych
W projekcie uczestniczy Polski Związek Głuchych i Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Celem jest aktywizacja m.in. zawodowa osób głuchych. Wzorce czerpane są z podobnych projektów, jakie od lat 70 realizowane są w Niemczech, a konkretnie w Nadrenii - Palatynacie.
- Oprócz tego, że zyskają osoby głuche, to jeszcze jest szansa dla wolontariuszy z nimi pracujących - mówi prezes opolskiego oddziału Polskiego Związku Głuchych Jarosław Duszak. - Mam nadzieje, że ci wolontariusze zaczną potem zastępować nas w pracy dla PZG. Taki tłumacz języka migowego nie bierze się znikąd, to są lata praktyki, poznania środowiska. Tego nie da się osiągnąć poprzez jakieś spotkania szkoleniowe, a przede wszystkim przez kontakt z ludźmi - dodaje prezes Duszak
Jakie zadania będą w zakresie działalności grup samopomocowych? Odpowiada Dorota Piechowicz -Witoń z OWCIP:
- To będzie miejsce spotkań, gdzie będziemy dyskutować o problemach, z jakimi niepełnosprawni się borykają, ale nie tylko. Tutaj także ci najbardziej przebojowi, którzy znajdą pracę i jakoś się odnajdą, opowiedzą o tym, by pokazać, że im się udało i warto próbować - kończy Piechowicz-Witoń.
Projekt będzie finansowany z pieniędzy Niemieckiej Fundacji Loteryjnej Akcja Człowiek. Jego budżet to 40 tysięcy euro.
Adam Wołek