Wyrok za wypadek w Turawie
2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 i zakaz prowadzenia pojazdów przez 7 lata. Taki wyrok usłyszał Janusz K. podczas dzisiejszej rozprawy apelacyjnej w Sądzie Okręgowym w Opolu.
Po niemal pięciu latach od wydarzenia prokuratura domagała się kary bezwzględnego pozbawienia wolności, natomiast obrońca Janusza K. chciał przekonać sąd, aby to zdarzenie nie było traktowane jako przestępstwo w zakresie ruchu drogowego, gdyż cała tragedia wydarzyła się w okolicach plaży. Wtedy - mówiąc w uproszczeniu - Janusz K. mógłby liczyć na łagodniejszą karę.
Sąd uznał jednak, że obrońca nie ma racji. Oskarżony usłyszał karę w zawieszeniu, ponieważ - jak uzasadniał sąd - ma bardzo dobrą opinię a to zdarzenie było jednorazowym, najtragiczniejszym w życiu Janusza K. Zakaz prowadzenia pojazdów nie dotyczy ciągnika rolniczego, ponieważ jest mu to niezbędne do pracy. W całej sprawie zapadły już cztery wyroki, jednak ten jest już prawomocny.
Tym samym sąd apelacyjny niemal w całości utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Opolu.
Posłuchaj relacji naszego reportera:
Kacper Śnigórski