To jednak inwestycja zupełnie niezależna od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jak informuje starosta Maciej Sonik, samorząd zrobił już wszystko, czego wymaga się do budowy przeprawy w nowym śladzie. Są wszystkie zgody, jest pozwolenie budowlane oraz projekt. Złożono prawidłowy wniosek i trwa oczekiwanie na decyzję wojewody Moniki Jurek.

- Czekamy też na zmiany legislacyjne, które pozwolą finansować sto procent tego zadania z budżetu państwa - mówi Maciej Sonik.

- Z tego, co słyszałem, po uzgodnieniach z urzędem wojewódzkim, powinniśmy spodziewać się decyzji na dniach. My ze swojej strony potrzebujemy tak naprawdę dwóch lub trzech dni jeszcze na ostateczny wybór wykonawcy, który będzie to robić w trybie prawa zamówień publicznych, ale z wolnej ręki lub w trybie negocjacji bez ogłoszenia. W związku z tym mówimy o dość szybkim trybie.

Nowy most tymczasowy ma kosztować 6 milionów złotych. Zdaniem starosty Sonika, przeprawa będzie gotowa w cztery tygodnie od momentu pozyskania dofinansowania. Wojsko przygotowało teren, niedługo przywiezie dwie konstrukcje DMS 65 mające po 39 metrów długości, czyli osobne przeprawy dla obu kierunków jazdy. Starostwo wybuduje 300 metrów dróg dojazdowych i przyczółki oraz zainstaluje konstrukcję.

Dodajmy, po zamontowaniu kładki w tym miejscu przez Osobłogę mogą przedostać się jedynie piesi oraz rowerzyści.