Motocykliści podsumowali sezon. To już 23. edycja ZSMotki
Około 200 motocyklistów wzięło udział w oficjalnym zakończeniu sezonu przy Zespole Szkół Mechanicznych w Opolu.
23. edycja ZSMotki to konkursy dla zmotoryzowanych, prezentacje i premiery motocykli, pokazy, parada ulicami stolicy regionu a także w tym roku zbiórka pieniędzy na zwierzęta ocalałe z powodzi.
Bogusław Januszko, dyrektor szkoły, zapalony motocyklista, uważa, że nie wszyscy schowają już maszyny do garaży.
- Symbolika zlotu jest taka, że teoretycznie powinniśmy sobie zamknąć już sezon. Widzimy natomiast, że dobra pogoda przez kilka dni może jeszcze będzie i spotkamy się gdzieś na drogach. Nie zmienia to faktu, że zbliżamy się ku końcowi, czyli odstawiania motocykli na zimę do swoich garaży czy warsztatów. Trzeba będzie przygotować maszyny do przyszłorocznego sezonu.
Marek i Paweł, uczniowie "Mechaniczniaka", mówią o recepcie na bezpieczną jazdę, nie tylko motocyklami.
- Bezpieczeństwo częściowo zależy od nas, a częściowo od innych użytkowników drogi. Przede wszystkim trzeba myśleć za innych i uważać. Bardzo ważny jest też dobry ubiór. Jeśli mamy na sobie odpowiedni strój, szanse na zranienie się czy nawet zabicie się są mniejsze. Wówczas jesteśmy lepiej chronieni.
- Przede wszystkim trzeba mieć olej w głowie, a jeśli ktoś go posiada, nic nie powinno stać się. Niektórzy młodzi kierowcy pewnie jeszcze nie mają tego oleju w głowie na tyle, żeby bezpiecznie jeździć. Każdy młody kierowca chciałby wyszaleć się na drodze, ale czasami to nie wychodzi i słyszymy o różnych wypadkach.
Jeden z uczestników zlotu zaprezentował zabytkową Hondę CB250 z 1976 roku.
- Kupiłem ją dwa lata temu, rozkręciłem co do śrubki, wszystko leżało na regale i było odnawiane krok po kroku. Tydzień temu udało mi się już założyć żółtą tablicę i teraz będę cieszyć oczy na opolskich ulicach. Włożyłem w to bardzo dużo pracy - krew, pot i łzy, do tego trochę pieniędzy, ale efekt jest.
Na zlocie prezentowała się również policja. Komisarz Tomasz Kukułka, ekspert Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, mówi o profilaktyce do "entej" potęgi.
- Młodzi kierowcy powodują drastyczne w skutkach wypadki drogowe, a kierowców w wieku 18-24 cechuje brak doświadczenia, brawura, lekkomyślność. Oczywiście to nie dotyczy wszystkich, bo spora grupa to również bezpieczni i rozważni użytkownicy dróg. Oni często uczestniczą w naszych akcjach policyjnych - mowa tutaj zwłaszcza o motocyklistach. Nie możemy więc tylko marginalizować młodych kierowców.
Więcej o zlocie motocyklistów powiemy w poniedziałkowym magazynie Reporterski Obraz Dnia.
Bogusław Januszko, dyrektor szkoły, zapalony motocyklista, uważa, że nie wszyscy schowają już maszyny do garaży.
- Symbolika zlotu jest taka, że teoretycznie powinniśmy sobie zamknąć już sezon. Widzimy natomiast, że dobra pogoda przez kilka dni może jeszcze będzie i spotkamy się gdzieś na drogach. Nie zmienia to faktu, że zbliżamy się ku końcowi, czyli odstawiania motocykli na zimę do swoich garaży czy warsztatów. Trzeba będzie przygotować maszyny do przyszłorocznego sezonu.
Marek i Paweł, uczniowie "Mechaniczniaka", mówią o recepcie na bezpieczną jazdę, nie tylko motocyklami.
- Bezpieczeństwo częściowo zależy od nas, a częściowo od innych użytkowników drogi. Przede wszystkim trzeba myśleć za innych i uważać. Bardzo ważny jest też dobry ubiór. Jeśli mamy na sobie odpowiedni strój, szanse na zranienie się czy nawet zabicie się są mniejsze. Wówczas jesteśmy lepiej chronieni.
- Przede wszystkim trzeba mieć olej w głowie, a jeśli ktoś go posiada, nic nie powinno stać się. Niektórzy młodzi kierowcy pewnie jeszcze nie mają tego oleju w głowie na tyle, żeby bezpiecznie jeździć. Każdy młody kierowca chciałby wyszaleć się na drodze, ale czasami to nie wychodzi i słyszymy o różnych wypadkach.
Jeden z uczestników zlotu zaprezentował zabytkową Hondę CB250 z 1976 roku.
- Kupiłem ją dwa lata temu, rozkręciłem co do śrubki, wszystko leżało na regale i było odnawiane krok po kroku. Tydzień temu udało mi się już założyć żółtą tablicę i teraz będę cieszyć oczy na opolskich ulicach. Włożyłem w to bardzo dużo pracy - krew, pot i łzy, do tego trochę pieniędzy, ale efekt jest.
Na zlocie prezentowała się również policja. Komisarz Tomasz Kukułka, ekspert Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, mówi o profilaktyce do "entej" potęgi.
- Młodzi kierowcy powodują drastyczne w skutkach wypadki drogowe, a kierowców w wieku 18-24 cechuje brak doświadczenia, brawura, lekkomyślność. Oczywiście to nie dotyczy wszystkich, bo spora grupa to również bezpieczni i rozważni użytkownicy dróg. Oni często uczestniczą w naszych akcjach policyjnych - mowa tutaj zwłaszcza o motocyklistach. Nie możemy więc tylko marginalizować młodych kierowców.
Więcej o zlocie motocyklistów powiemy w poniedziałkowym magazynie Reporterski Obraz Dnia.