Radio Opole » Wiadomości z regionu
2013-01-08, 15:24 Autor: Radio Opole

Krytyki systemu powiadamiania ratunkowego ciąg dalszy

Nyscy lekarze ratownictwa medycznego nie ustają w krytyce nowego wojewódzkiego systemu powiadamiania ratunkowego. Sami przeprowadzili analizę wyjazdów od 20 grudnia i wynika z niej, że karetki się dublują, wezwania są nieuzasadnione, a lekarze rodzinni niemal zaprzestali wizyt domowych i sugerują pacjentom, by wzywali pogotowie. Służby wojewody zapowiadają z kolei, że po miesiącu funkcjonowania systemu zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza.

 Dyrektor nyskiego ZOZ-u powiadomił Ministerstwo Zdrowia oraz krajowego konsultanta ds. medycyny ratunkowej. Starosta poświęci tej sprawie czwartkowy (10.01) zarząd powiatu. Z kolei zastępca dyrektora nyskiego ZOZ-u, dr Marek Szymkowicz, zapowiada, że jako przewodniczący komisji zdrowia zainteresuje tematem sejmik wojewódzki.

– Być może wyjazdy wynikają z tego, że w Centrum Powiadamiania Ratunkowego nie ma osoby, która zna specyfikę powiatu nyskiego. Dublowanie się wyjazdów, albo wysyłanie karetki z Nysy do Prudnika, w czasie kiedy w Prudniku zobaczono karetkę pod szpitalem, może to sugerować. Uważam, że system ratownictwa medycznego to nie jest system, w którym karetka jedzie zawsze tam, gdzie ktoś zadzwoni. A tu, proszę bardzo: co czwarty wyjazd to upojenie alkoholowe, powierzchowny uraz głowy w upojeniu alkoholowym – i jedzie karetka specjalistyczna S1 z Nysy, np. do Starowic pod granicę z Czechami, do Głuchołaz. Dalej rozpoznanie: „Nikogo nie zastano”. A w Głuchołazach stacjonuje karetka podstawowa – przytacza dr Szymkowicz.

– To są karetki specjalistyczne. Karetka P z ratownikami stacjonująca w Głuchołazach podniosła pijanego, który pomachał lekarzowi karetki S przyjeżdżającego do niego na sygnale. Wszystko to dzieje się bezkarnie. Na razie nikt nie zgłasza oficjalnie tych rzeczy, a powinien do prokuratury. Totalny bałagan. I żeby było śmieszniej, szpitalny oddział ratunkowy stał się w tej chwili nocno-świąteczną pomocą – skarży się dr Norbert Krajczy, dyrektor nyskiego ZOZ-u.

– Liczba wyjazdów zespołów ratunkowych z samego terenu Nysy wzrosła o 40%. To niepokojące, że od kilku dni zespoły ratownictwa medycznego typu P krążą po przychodniach w Nysie, zwożą osoby, które przyszły do przychodni pieszo – zwraca uwagę ordynator oddziału ratunkowego dr Kazimierz Błoński. – Przywożą na szpitalny oddział ratunkowy pacjenta z grypą. Jest po 200 osób. Czarno, ciasno, totalne wariactwo – stwierdza dr Krajczy.

– Zdecydowanie wzrosła liczba kilometrów przejechanych przez karetki, jeżdżą po dwie do wezwania. Na poziomie dyspozytorów brakuje dokładnie zebranego wywiadu – podkreśla Szymkowicz.

– Zajmiemy się tym na forum sejmiku wojewódzkim – zapowiada. Analiza musi trafić na komisję zdrowia, na pewno będzie proszony dyrektor Ireneusz Sołek, przedstawiciel wojewody, by przedstawić dalsze działania. To kwestia dopasowania liczby dyspozytorów, ich orientacji w terenie i przygotowania do tego, by przyjmować wezwania – mówi Szymkowicz.

– Cały czas przyglądamy się sprawie, po miesiącu funkcjonowania nowego systemu dojdzie do analizy i wyciągnięcia wniosków – zapewnia Szymon Ogłaza, dyrektor biura wojewody. – Wielokrotnie już powtarzałem: wszystkie sygnały będą przedmiotem analizy. Wszystkie przypadki są przez nas spisywane. W sensownym momencie, czyli po ok. miesiącu – tak umówiliśmy się z dyrektorem Sołkiem – zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza, również z udziałem wszystkich dysponentów. Tak dla dyrektora Krajczego i dra Błońskiego, jak dla dyrektora Sołka oraz dla mnie sytuacja jest zupełnie nowa – podkreśla Ogłaza. Wniosków należy spodziewać się po 20 stycznia.

Przeczytaj także:
„99% uwag do powiadamiania ratunkowego niezasadnych”

Posłuchaj rozmowy z dyrektorem Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego
Kontrowersje wokół systemu powiadamiania ratunkowego
Skarżą się na nowy system powiadamiania ratunkowego
Emocje wokół nowego systemu zarządzania karetkami
Chaos w pracy nyskich karetek pogotowia

Posłuchaj informacji:



Dorota Kłonowska (oprac. WK)

Wiadomości z regionu

2024-12-10, godz. 11:58 Tragedia na Jeziorze Otmuchowskim. Policja przypomina o zasadach bezpieczeństwa nad wodą Apel policji ma związek z wypadkiem, do którego doszło w niedzielę nad Jeziorem Otmuchowskim. Dwóch mężczyzn wpadło do wody podczas połowu ryb - jeden… » więcej 2024-12-10, godz. 11:54 Zakłócał spokój na lewińskim dworcu. Policjanci znaleźli przy nim narkotyki Zamiast odjechać pociągiem, skorzystał z policyjnego transportu za kraty. Mowa o 38-latku z Lewina Brzeskiego, który wszczynał awantury na miejscowym dwo… » więcej 2024-12-10, godz. 11:18 Obywatelska postawa świadka. Kolejny nietrzeźwy kierowca wyeliminowany z ruchu Szybka i prawidłowa reakcja świadka pozwoliła zatrzymać pijanego kierowcę. Mężczyzna jechał za samochodem i sposób jego prowadzenia wzbudził w nim podejrzenia… » więcej 2024-12-10, godz. 10:45 Kampania w mniejszych gminach i powiatach. Robert Węgrzyn gościem Radia Opole - Czekamy na ogłoszenie przez marszałka terminu wyborów i od tego momentu formalnie starujemy i zbieramy podpisy, a te chcemy zebrać z dużym zapasem - zapowiedział… » więcej 2024-12-09, godz. 20:00 Podsumowanie Movember w Kędzierzynie-Koźlu. "Świadomość rośnie" Około 200 mężczyzn zostało przebadanych w ramach akcji Movember organizowanej przez szpital w Kędzierzynie-Koźlu. » więcej 2024-12-09, godz. 19:15 Nowi policjanci ślubowali, a zasłużeni funkcjonariusze odebrali odznaki resortowe Opolski garnizon policji zyskał 11 nowych funkcjonariuszy. Podczas dzisiejszej (09.12) uroczystej zbiórki w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu miało miejsce… » więcej 2024-12-09, godz. 18:00 Kolejny fragment drogi na trasie Zawada - Turawa zmodernizowany. To lepszy komfort jazdy Powiat opolski wyremontował kolejny odcinek drogi na trasie Zawada-Turawa. Jak informuje Piotr Rybczyński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Opolu, docelowo… » więcej 2024-12-09, godz. 17:45 Gmina Prudnik chce odbudować zniszczoną przez powódź halę sportową W Prudniku liczą na 25 mln zł państwowego wsparcia na odbudowę zniszczonej przez powódź hali sportowej przy ul. Łuczniczej. Brak tego obiektu jest problemem… » więcej 2024-12-09, godz. 16:57 "Jest fajnie". Dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych w Opolu imprezowały z mikołajem Integracja przez wspólną zabawę, tańce i gry, a to wszystko w świątecznym klimacie. W Zespole Szkół Specjalnych przy ulicy Torowej w Opolu odbyła się… » więcej 2024-12-09, godz. 16:02 12 lat w więzieniu za usiłowanie zabójstwa w Ozimku 12 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności - taki wyrok usłyszał dziś (09.12) w Sądzie Okręgowym w Opolu 28-letni Krzysztof K.. Mężczyzna jest oskarżony… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »