Prezes WFOŚ Aleksandra Drescher o programach dla środowiska
- Mieszkańcy regionu nie są aż tak niechętni do inwestowania w zieloną energię jak można by wnioskować z rankingu NFOŚ - przyznała w Porannej Rozmowie Radia Opole prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu Aleksandra Drescher. Jak wygląda zainteresowanie dofinansowaniami z transz Czystego Powietrza i co zmienia się w nowym naborze szóstej już edycji programu Mój Prąd?
W krajowym zestawieniu wykorzystania dofinansowań przygotowanym przez NFOŚ opolskie wypadło słabo, a najwyżej notowana z opolskich gmin - Zawadzkie zajęła 240 miejsce w kraju, ale wyciąganie wniosków z raportu może być mylące, co wynika z samej specyfiki co do zasad rankingu.
- Wcale nie są opolanie niechętni termomodernizacji, bo do funduszu wpływa jeszcze więcej wniosków niż w roku ubiegłym, a ten ranking uwzględnia tylko gminy, które mają podpisane porozumienie z WFOŚ w całym kraju i na tej liście rankingowej jest ponad dwa tysiące gmin, z czego tylko 50 z województwa opolskiego - wyjaśniła w Porannej Rozmowie Radia Opole prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu Aleksandra Drescher.
- Zainteresowanie dofinansowaniami w ramach Czystego Powietrza wcale nie jest małe, a w zeszłym roku opolanie złożyli prawie 5800 wniosków na łączną kwotę prawie 260 mln złotych - przyznała gość Radia Opole - a w tym roku też tempo jest bardzo wysokie i najpewniej ta liczba będzie większa.
W unijnym pakiecie Fit For 55, w którym zakłada się m.in. mocne odejście od paliw kopalnych są jasno podane terminy i ich przestrzeganie też będzie w jakimś sensie wymuszać działania, by się przełączać na bardziej ekologiczne źródła ogrzewania.
Jak przypomniała Aleksandra Drescher 2 września rusza kolejny program Mój Prąd 6.0 z dofinansowaniami do fotowoltaiki, ale jest warunek - trzeba dysponować urządzeniem magazynującym energię.
- W tej chwili mamy tak jakby dwa rozbieżne programy, czyli Moje Ciepło, w którym możemy się ubiegać o dofinansowanie między innymi do pomp ciepła oraz Mój Prąd 6.0, który jest stricte nastawiony na dofinansowanie instalacji fotowoltaicznej, ale musi być ta instalacja połączona z magazynem ciepła bądź z magazynem energii - wyjaśniła prezes WFOŚiGW w Opolu.
Budżet programu Mój Prąd 6.0 wynosi 400 mln zł, a dofinansowanie może wynieść do 28 tys. zł na mikroinstalację fotowoltaiczną, magazyn energii elektrycznej i magazyn ciepła.
Kluczowe zmiany obejmują obowiązek montażu magazynu energii dla instalacji zgłoszonych po 1 sierpnia 2024 roku oraz rozliczanie się w systemie net-billing. Dofinansowanie pokryje w tym przypadku do 50% kosztów inwestycji, a maksymalne dotacje to 7 tys. zł na instalacje fotowoltaiczne, 5 tys. zł na magazyny ciepła i 16 tys. zł na magazyny energii elektrycznej.
- Wcale nie są opolanie niechętni termomodernizacji, bo do funduszu wpływa jeszcze więcej wniosków niż w roku ubiegłym, a ten ranking uwzględnia tylko gminy, które mają podpisane porozumienie z WFOŚ w całym kraju i na tej liście rankingowej jest ponad dwa tysiące gmin, z czego tylko 50 z województwa opolskiego - wyjaśniła w Porannej Rozmowie Radia Opole prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu Aleksandra Drescher.
- Zainteresowanie dofinansowaniami w ramach Czystego Powietrza wcale nie jest małe, a w zeszłym roku opolanie złożyli prawie 5800 wniosków na łączną kwotę prawie 260 mln złotych - przyznała gość Radia Opole - a w tym roku też tempo jest bardzo wysokie i najpewniej ta liczba będzie większa.
W unijnym pakiecie Fit For 55, w którym zakłada się m.in. mocne odejście od paliw kopalnych są jasno podane terminy i ich przestrzeganie też będzie w jakimś sensie wymuszać działania, by się przełączać na bardziej ekologiczne źródła ogrzewania.
Jak przypomniała Aleksandra Drescher 2 września rusza kolejny program Mój Prąd 6.0 z dofinansowaniami do fotowoltaiki, ale jest warunek - trzeba dysponować urządzeniem magazynującym energię.
- W tej chwili mamy tak jakby dwa rozbieżne programy, czyli Moje Ciepło, w którym możemy się ubiegać o dofinansowanie między innymi do pomp ciepła oraz Mój Prąd 6.0, który jest stricte nastawiony na dofinansowanie instalacji fotowoltaicznej, ale musi być ta instalacja połączona z magazynem ciepła bądź z magazynem energii - wyjaśniła prezes WFOŚiGW w Opolu.
Budżet programu Mój Prąd 6.0 wynosi 400 mln zł, a dofinansowanie może wynieść do 28 tys. zł na mikroinstalację fotowoltaiczną, magazyn energii elektrycznej i magazyn ciepła.
Kluczowe zmiany obejmują obowiązek montażu magazynu energii dla instalacji zgłoszonych po 1 sierpnia 2024 roku oraz rozliczanie się w systemie net-billing. Dofinansowanie pokryje w tym przypadku do 50% kosztów inwestycji, a maksymalne dotacje to 7 tys. zł na instalacje fotowoltaiczne, 5 tys. zł na magazyny ciepła i 16 tys. zł na magazyny energii elektrycznej.