Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-07-12, 17:30 Autor: Witold Wośtak

"Bitwa Regionów" w Kluczborku. Gospodynie próbowały zaskoczyć jury potrawami

Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Powiatowy etap "Bitwy Regionów" w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Cztery koła gospodyń wiejskich rywalizowały na kluczborskim rynku w pierwszym etapie konkursu kulinarnego "Bitwa Regionów".
To dziewiąta edycja plebiscytu, gdzie celem jest przygotowanie lokalnej potrawy według własnej receptury i z rodzimych produktów. Ze względu na duże zainteresowanie, tego roku formuła konkursu została poszerzona o eliminacje na poziomie powiatowym, aby wszystkie KGW mogły pokazać popisowe danie.

Gospodynie z KGW Kobyla Góra - Pakoszów "Katarzynki" przygotowały pięć rodzajów krokietów, o czym mówi Marta Dziedzic.

- Mamy krokiety z ruskim farszem, krokiety ze szpinakiem, krokiety z mięsem, krokiety z kaszanką i krokiety tajskie. One różnią się od krokietów tradycyjnych i mam nadzieję, że trafimy w smaki jurorów. W ofercie ani jednej restauracji nie widziałam takich krokietów – to jest coś innego.

Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich Jaryszów postawiło na potrawę z królika. Mówi Beata Czerniak.

- Kwestia, czy trafi się w gusta jurorów, a to już jest większy problem. W każdym razie domownikom smakuje. To są starsze przepisy w nowoczesnej formie, lekko zmodyfikowane. Wiadomo, że zmieniają się czasy i zmieniają się smaki, ale sposób przygotowania, na przykład moczenie królika, jest według przepisu babci koleżanki.

KGW w Nasalach trzeci raz bierze udział w "Bitwie Regionów" i za każdym razem stawia na dziczyznę. Mówi Wioletta Kardas, przewodnicząca koła.

- Będziemy chciały zaspokoić podniebienia jury pieczenią z dzika, do tego kapusta zasmażana z kminkiem, którą podawano już wiele lat temu. Zaserwujemy również kaszę gryczaną i lemoniadę z czarnego bzu z miętą i cytryną lub maślankę oleską jako promocję produktu lokalnego.

Jak mówi Ryszard Grüner, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Oddziału Terenowego w Opolu, niemal wszystkie gospodynie są kreatywne i przygotowują nowości.

- Chodzi właśnie o pokazanie swojej miejscowości oraz swoich przyzwyczajeń, a wiadomo, że nawyki kulinarne są praktycznie dla każdego inne. Przyznaję, niektóre potrawy są bardzo ciekawe i myślę, że na etapie wojewódzkim komisja konkursowa będzie mieć problem.

- Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa powołał czteroosobową komisję i tak naprawdę od tych jurorów zależy głos decydujący. Jest w niej między innymi pan dyrektor Grüner oraz trzy dobrane przez niego osoby - dodaje Jarosław Paluch, dyrektor Centrum Kultury w Kluczborku, współorganizator "Bitwy Regionów".

Najlepsze KGW z eliminacji powiatowych wezmą udział w finale wojewódzkim "Bitwy Regionów", a zwycięskie gospodynie będą reprezentować Opolszczyznę w etapie krajowym.
Marta Dziedzic
Beata Czerniak
Wioletta Kardas
Ryszard Grüner i Jarosław Paluch

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 16:42 Jest zainteresowanie szczepieniami przeciw tężcowi 4,5 tysiąca dawek szczepionek przeciwko tężcowi przekazał do powiatów wojewódzki sanepid. Mieszkańcy gminy Lewin Brzeski szczepili się w Łosiowie. » więcej 2024-09-20, godz. 16:15 Prezydent Andrzej Duda przyjechał do zniszczonych przez powódź Głuchołaz Prezydent Andrzej Duda odwiedza dziś tereny, które nawiedziła powódź. Do południa był w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Teraz jest już w Głuchołazach… » więcej 2024-09-20, godz. 16:05 Wniosków o zasiłek powodziowy przybywa. Punkty przyjmowania działają w urzędach Ośrodek Pomocy Społecznej i Urząd Miejski w Nysie przyjmują wnioski o udzielenie zasiłku po powodzi. Wnioskujących jest wielu, to setki osób każdego dnia… » więcej 2024-09-20, godz. 16:00 "Człowiek nie prorok, nie przewidzi". W Białej Nyskiej woda jeszcze stoi Takiej wody nie pamiętamy - mówią zgodnie mieszkańcy Białej Nyskiej o powodzi, która spustoszyła miejscowość. » więcej 2024-09-20, godz. 15:31 Starlink dla nyskich WOPR-owców. Da im niezależną łączność w trudnym terenie Stację Starlink do internetowej łączności satelitarnej odebrali w Warszawie nyscy WOPR-owcy. Własny terminal pozwoli im utrzymać łączność w trudnym … » więcej 2024-09-20, godz. 15:31 Głubczyce organizują "bank mebli" i apelują o wsparcie w sprzątaniu Wojsko, służba więzienna i pracownicy lokalnej administracji pomagają poszkodowanym w powodzi mieszkańcom gminy Głubczyce. - Mimo to, cały czas potrzebujemy… » więcej
155156157158159160161
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »