- Bardzo dobre, przyjemne. Piękna jesień i piękna przyroda, dużo ptaków, wspaniali ludzie. Zapraszam na następne takie spacery. - Bardzo pozytywne. Pogoda nam nawet dopisała, bo spacer był przekładany ze względu na deszcz w zeszłym tygodniu. Teraz udało się bardzo fajnie. Ptaków było prawie 20, więc jestem zadowolona - odpowiadali uczestnicy, pytani o wrażenia w trakcie spaceru.

- Takie przechadzki nie tylko pogłębiają wiedzę uczestników, ale także wrażliwość. Są również bardzo korzystne dla zdrowia psychofizycznego - mówi Łukasz Berlik, prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego i przewodnik spacerów.

- Regularne spacery są organizowane od mniej więcej 2008 roku. Jako stowarzyszenie jeszcze bardziej je rozwinęliśmy i zaczęliśmy organizować inne spacery ornitologiczne w różnych częściach Opola, także na terenie osiedli w mieście, żeby pokazać, że nawet tam można zobaczyć różne gatunki, których większość nie zna.

Dodajmy, że w styczniu opolanie znowu będą mogli nasłuchiwać i wypatrywać rzadkich gatunków ptaków. Wtedy odbędą się Noworoczny Spacer Przyrodniczy oraz "Zimowe Ptakoliczenie".