Pat na cyplu w Turawie? Właściciele przyczep nie opuścili stanicy [INTERWENCJA]
- Czujemy się oszukani, ale łatwo nie odpuścimy - mówią właściciele przyczep campingowych ulokowanych na cyplu Jeziora Dużego w Turawie. Od wielu lat stacjonują na terenie, który WOPR dzierżawi od Wód Polskich.
Pobyt jako członkowie ochotniczego pogotowia opłacają w formie darowizny. Zgodnie z decyzją Wód Polskich teren ma być uprzątnięty, a przyczepy mają zniknąć.
W tej sprawie interweniowaliśmy wiosną. Udało się przedłużyć termin na wyprowadzkę do końca wakacji. Dziś zostało kilkanaście przyczep, nie mają dostępu do mediów, a na bramie zawisła kartka, informująca o zakazie wstępu na teren stanicy.
- Kilkoro z nas odjechało, ale my walczymy o rację - mówią naszej reporterce właściciele przyczep.
- Stoimy, czekamy na jakąś konkretną decyzję. Ktoś musi nas stąd nakazem wyprowadzić. Trzymając nas tutaj za pieniądze, to się tak nie robi, że "wyjdźcie" i my wychodzimy. Buldożerów jeszcze nie ma czy spychaczy. Prezes nam obiecał, że jak wyjadą 3, 4 przyczepy to nam włączy media, prąd. Nic z tego nie wynikło. I na koniec stwierdził, że jesteśmy nielegalnie.
Czy temat da się jeszcze rozwiązać polubownie? Czy na cyplu dojście do przepychanek? Do tematu wracamy w paśmie interwencyjnym Radia Opole po godzinie 12.00.
W tej sprawie interweniowaliśmy wiosną. Udało się przedłużyć termin na wyprowadzkę do końca wakacji. Dziś zostało kilkanaście przyczep, nie mają dostępu do mediów, a na bramie zawisła kartka, informująca o zakazie wstępu na teren stanicy.
- Kilkoro z nas odjechało, ale my walczymy o rację - mówią naszej reporterce właściciele przyczep.
- Stoimy, czekamy na jakąś konkretną decyzję. Ktoś musi nas stąd nakazem wyprowadzić. Trzymając nas tutaj za pieniądze, to się tak nie robi, że "wyjdźcie" i my wychodzimy. Buldożerów jeszcze nie ma czy spychaczy. Prezes nam obiecał, że jak wyjadą 3, 4 przyczepy to nam włączy media, prąd. Nic z tego nie wynikło. I na koniec stwierdził, że jesteśmy nielegalnie.
Czy temat da się jeszcze rozwiązać polubownie? Czy na cyplu dojście do przepychanek? Do tematu wracamy w paśmie interwencyjnym Radia Opole po godzinie 12.00.