Celem jest zdobycie sześciu mandatów poselskich w województwie opolskim. Wcześniej było wiadomo, że numer 1 na liście ma Paweł Kukiz, który dzisiaj podkreślał swoją bezpartyjność.

- Oczywiście są sprawy, w których różnimy się, ale różnimy się pięknie. Jestem przekonany, że nasza współpraca w parlamencie przyczyni się do jeszcze większego dobrobytu w Polsce i coraz lepszej pozycji Polski w Europie i na świecie.

Numer 2 na liście ma Marcin Ociepa, wiceminister obrony, którego nie było na konferencji.

Trzecia na liście jest Katarzyna Czochara, będąca w PiS od 2004 roku, posłanka od dwóch kadencji.

- Dla mnie bardzo ważne są sprawy dotyczące polityki zagranicznej, również kwestii Polonii w Niemczech. Jeśli oczywiście otrzymam mandat zaufania, nadal będę chciała realizować swoją pracę poselską w tych tematach.

Czwarte miejsce na liście ma wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski, który mówi o zasadniczym celu na wybory.

- Wygrać z proniemiecką Platformą Obywatelską i nie dopuścić Donalda Tuska do władzy – Donalda Tuska, który wczoraj milczał o reparacjach wraz z Rafałem Trzaskowskim i Grzegorzem Schetyną. My idziemy do wyborów, prosząc o zaufanie Polaków, bo jesteśmy formacją dotrzymującą słowa. Wyróżniają nas programy społeczne i zapewnienie bezpieczeństwa Polakom.

Posłanka Violetta Porowska, która ma numer 5, odniosła się do komentarzy o najważniejszych wyborach od 1989 roku.

- To jest prawda. Nie możemy dopuścić do tego, żeby liberałowi i ci nierozumiejący, jak ważna jest wolność, suwerenność, niepodległość i siła naszego kraju, przejęli władzę. My nie dopuścimy do tego.

Szóste miejsce na liście przypadło wojewodzie Sławomirowi Kłosowskiemu, który porównał zaprezentowanych kandydatów do drużyny siatkarskiej.

- Ja traktuję tę pierwszą szóstkę i całą listę jako mocny skład na swoich pozycjach, jednak celem ostatecznym, tak jak w siatkówce, jest drużyna. Bez drużyny nie osiągniemy sukcesu, a meczem zasadniczym będzie 15 października.

Kandydatów z kolejnych miejsc PiS przedstawi w najbliższych dniach.