Załamanie pogody w regionie, ponad 50 interwencji opolskich strażaków
Ponad 50 interwencji strażaków w związku z burzami i nawałnicami, które przeszły nad Opolszczyzną. Głownie dotyczyły one zalanych posesji i dróg, a także połamanych drzew. Najwięcej interwencji odnotowano w Opolu i powiecie kluczborskim.
- Tak jest zawsze, bo studzienki są zapchane - mówi pan Dariusz. - Oczywiście nie są czyszczone. Te kosze z kanalizacji burzowej też nie są czyszczone. Jeszcze nie patrzyłem, czy zalało mi piwnicę. Sąsiadce zalało, jak chyba wszystkim na tej ulicy.
- Strażacy mieli pełne ręce roboty - mówi mł. kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy Wojewódzkiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Najwięcej interwencji odnotowano w powiecie opolskim wraz z miastem Opole, bo 35. W powiecie kluczborskim 16, w namysłowskim 2 i oleskim 1. Najpoważniejsze zdarzenia to powiat kluczborski, gdzie pozrywane zostały dachy pomieszczeń gospodarczych. Pozostałe zdarzenia to połamane drzewa i zalane drogi oraz piwnice. Szczególnie w Opolu.
Tradycyjnie, zalany został także przejazd pod wiaduktem wzdłuż ulicy Wojska Polskiego w stolicy regionu. Podobnie jak ostatnim razem w samochodzie utknął kierowca, który próbował pokonać wodną przeszkodę.