Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-08-10, 15:59 Autor: Joanna Gerlich

W Otmicach od lat zalegają tony śmieci. Gminy nie stać na ich usunięcie

Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
Nielegalne składowisko odpadów w Otmicach [fot. Joanna Gerlich]
W starym kurniku znajdują się beczki z chemikaliami, a wokół budynku leżą tony folii, odpady medyczne, czy klisze do robienia zdjęć. Choć według relacji mieszkańców pierwsze odpady w Otmicach (gmina Izbicko) zaczęły pojawiać się już ponad 20 lat temu, dopiero w 2019 roku o sprawie zrobiło się głośno. Wtedy jeden z mieszkańców powiadomił o tym służby, które zjechały się na miejsce.
Pobrano próbki i po badaniach okazało się, że są to półprodukty do produkcji farb, które określono jako substancje średnio niebezpieczne. Miejsca pilnowali przez kilka miesięcy policjanci, a gmina ustalała właścicieli i wydawała im decyzje administracyjne, które nakazywały usunięcie odpadów. Wszystkie zostały jednak zignorowane.

- Jedyną możliwością, która nam na teraz zostaje, jest wykonanie zastępcze - mówi Grzegorz Koprek, zastępca wójta gminy Izbicko. - Czyli gmina jakby zatrudnia firmę, która wywozi te wszystkie odpady i utylizuje je. Niestety nie możemy sobie pozwolić na ten proces, bo jest bardzo kosztowny. Z szacunków, które przeprowadziliśmy, to jest ponad 30 mln zł, które trzeba byłoby zabezpieczyć w budżecie gminy. To jest cały nasz roczny budżet, myślę, że nawet by go przekroczyło, ten podstawowy i nie jesteśmy w stanie tego sfinansować - dodaje.

Wczoraj (09.08) odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, na którym obecni byli także przedstawiciele gmin, gdzie znajdują się nielegalne wysypiska. Na terenie województwa opolskiego są 22 takie miejsca, a wśród 6, które stwarzają potencjalnie największe zagrożenie są właśnie Otmice.

- Wiemy, że w przypadku Otmic sytuacja jest skomplikowana z uwagi chociażby na charakter właścicielski tego terenu - mówi Wojciech Jarczak, opolski wojewódzki inspektor ochrony środowiska. - Natomiast, tak jak mówię, pałeczka leży po stronie gminy. Gmina powinna dążyć do tego, chociażby uregulować stan prawny, żeby wiedzieć, czy ten teren może stanowić ewentualne zabezpieczenie. Też ewentualnie, czy ten operat, który był przygotowany na usuwanie odpadów, z tego, co wiemy, tam tylko część odpadów, jest odpadami niebezpiecznymi, tam się dużo znajduje odpadów z tworzyw sztucznych, czy jest może możliwość obniżenia tych kosztów, rozdzielenia ich - dodaje.

Podczas wczorajszego spotkania Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski, przekazał, że będzie pomagał gminom z tym problemem.

- To jest ich obowiązek i to jest ich zabezpieczenie finansowe. Natomiast jeżeli ja będę widział jako wojewoda, że jest niepozorowana dobra wola, decyzyjność w tej sprawie, to tak jak w przypadku Brzęczkowic, tak jak w przypadku Niemodlina, będę robił wszystko, ażeby wspomóc samorządy w pozyskiwaniu środków na likwidację tego zagrożenia - mówi Sławomir Kłosowski.

Przedstawiciele gminy Izbicko co jakiś czas kontrolują składowisko. Teren jest otoczony siatką, tak by nie miały do niego dostępu postronne osoby.

Więcej na ten temat w jutrzejszym magazynie "Reporterskie Tu i Teraz" po godzinie 15.00.
Grzegorz Koprek
Wojciech Jurczyk
Sławomir Kłosowski

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej 2024-09-20, godz. 16:42 Jest zainteresowanie szczepieniami przeciw tężcowi 4,5 tysiąca dawek szczepionek przeciwko tężcowi przekazał do powiatów wojewódzki sanepid. Mieszkańcy gminy Lewin Brzeski szczepili się w Łosiowie. » więcej 2024-09-20, godz. 16:15 Prezydent Andrzej Duda przyjechał do zniszczonych przez powódź Głuchołaz Prezydent Andrzej Duda odwiedza dziś tereny, które nawiedziła powódź. Do południa był w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Teraz jest już w Głuchołazach… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »