W miejscowym starostwie podpisano umowę z wykonawcą - firmą Strabag o wartości co najmniej 36 milionów złotych. - Mówimy o nowym szpitalu, bo nowe skrzydło będzie większe niż dwa obecne skrzydła - mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki.

- Tylko izby przyjęć będą mieć około 900 metrów kwadratowych w głównej części budynku na parterze. To jest jedna z przyczyn, dla której podjęliśmy się rozbudowy. Nie tylko brakuje nam miejsca na poszerzanie działalności, ale także brakuje nam miejsca, żeby zapewnić jak najlepszy komfort pracy personelowi, a jednocześnie dobre warunki dla pacjentów.

Samorząd pozyskał na tę inwestycję 34 miliony złotych dotacji z Polskiego Ładu. W sprawę zaangażował się Marcin Ociepa, opolski wiceminister obrony narodowej, który zaznacza, ze państwo nie może inwestować jedynie w duże ośrodki miejskie.

- Nie ma dzisiaj najmniejszych wątpliwości co do wyjątkowego dzisiaj potencjału rozwojowego powiatu krapkowickiego. To jest zawsze wynik pracy ludzi. My patrzymy na szpital w Krapkowicach jako na projekt o znaczeniu regionalnym. Położenie geograficzne, potencjał kadry, determinacja i ambicja – te czynniki sprawiły, że rozmawiamy dzisiaj o rozbudowie.

Marcin Misiewicz, prezes szpitala, dodaje, że rozbudowa jest możliwa dzięki wieloletniemu rozwojowi KCZ i rosnącemu zapotrzebowaniu ze strony pacjentów.

- W 2021 roku wykorzystaliśmy ostatnie centymetry kwadratowe dostępnej powierzchni szpitala, otwierając Oddział Patologii Noworodka. Myślę, że to jest dopiero początek rozwoju szpitala i kształcenia nowej kadry, której z pewnością nam nie zabraknie.

Zapytaliśmy Rafała Dworakowskiego, dyrektora technicznego grupy medycznej w firmie Strabag, czy realizacja inwestycji wpłynie na bieżące funkcjonowanie szpitala.

- Należało to uwzględnić i przewidzieć takie metody realizacji, żeby zabezpieczyć możliwość nieprzerwanego funkcjonowania szpitala oraz aby uciążliwości były jak najmniejsze. One niestety muszą pojawić się, ponieważ mówimy o dużym zadaniu przylegającym wprost do funkcjonującej części. Wykonamy tę inwestycję, jak najmniej utrudniając pracę szpitala.

Obecny na podpisaniu umowy wicewojewoda Tomasz Witkowski zwraca uwagę na lokalizację Krapkowic.

- To jest ośrodek najbliższy Uniwersyteckiemu Szpitalowi Klinicznemu, a więc pojawia się alternatywa zwiększająca możliwości w pobliżu stolicy naszego województwa. Po drugie obok Krapkowic są dwa zjazdy z autostrady A4, co dla Opolszczyzny stanowi duży plus.

Warto podkreślić, umowa dotyczy budynku w stanie surowym zamkniętym i koszt może jeszcze wzrosnąć do 45 milionów, w zależności od wyboru opcji dodatkowych.