Strażacy świętują. "Dla nas to normalny dzień służby"
Państwowa i Ochotnicza Straż Pożarna mają dziś swoje święto. 4 maja przypada Międzynarodowy Dzień Strażaka. Na co dzień to właśnie druhowie jako pierwsi są na miejscu wypadków, gaszą pożary i ratują ludzi.
- Dla nas to normalny dzień służby - mówi sekcyjny Adriana Malina z zespołu prasowego opolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. - Tak samo pracownicy biurowi, jak i funkcjonariusze na pododdziale przyszli do pracy w pełnej obsadzie. Kobiet w służbie Państwowej Straży Pożarnej jest coraz więcej. Nowością w ostatnim czasie jest to, że kobiety zostają mianowane na stanowiska komendanckie.
- Wyjazdy do pożarów to około 30% wszystkich zdarzeń, do których jesteśmy wzywani - mówi kpt. Paweł Kolera z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Opolu. - Ostatnie lata coraz bardziej obfitują w tzw. miejscowe zagrożenia, czyli są to różnego rodzaju kolizje, zdarzenia drogowe. To otwarcia mieszkań, pomoc zespołom ratownictwa medycznego, ale mamy też na swoim rejonie trzy grupy specjalistyczne. Mamy grupę ratownictwa wysokościowego, grupę ratownictwa wodno-nurkowego oraz grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Strażacy w ramach tych grup działają na obszarze całego województwa, a czasem nawet poza granicami regionu.
Opolskich przedszkolaków odwiedzających dziś (04.05) strażaków w komendzie wojewódzkiej zapytaliśmy, czym się zajmują druhowie i czego można im życzyć.
- Strażak gasi pożar, a jak na przykład komuś by noga utknęła, to strażak przyjeżdża. Tnie też drzewa - mówi Szczepan.
- Strażak musi być odważny i silny, żeby ugasić dużo pożarów - mówi Zosia.
- Życzymy wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i wszystkiego dobrego - dodają Weronika i Julia.
Na świętowanie przyjdzie jeszcze czas - uroczystości w każdej komendzie miejskiej i powiatowej będą organizowane przez cały miesiąc. Wojewódzkie obchody Dnia Strażaka zaplanowano na 12 maja.
- Wyjazdy do pożarów to około 30% wszystkich zdarzeń, do których jesteśmy wzywani - mówi kpt. Paweł Kolera z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Opolu. - Ostatnie lata coraz bardziej obfitują w tzw. miejscowe zagrożenia, czyli są to różnego rodzaju kolizje, zdarzenia drogowe. To otwarcia mieszkań, pomoc zespołom ratownictwa medycznego, ale mamy też na swoim rejonie trzy grupy specjalistyczne. Mamy grupę ratownictwa wysokościowego, grupę ratownictwa wodno-nurkowego oraz grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Strażacy w ramach tych grup działają na obszarze całego województwa, a czasem nawet poza granicami regionu.
Opolskich przedszkolaków odwiedzających dziś (04.05) strażaków w komendzie wojewódzkiej zapytaliśmy, czym się zajmują druhowie i czego można im życzyć.
- Strażak gasi pożar, a jak na przykład komuś by noga utknęła, to strażak przyjeżdża. Tnie też drzewa - mówi Szczepan.
- Strażak musi być odważny i silny, żeby ugasić dużo pożarów - mówi Zosia.
- Życzymy wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i wszystkiego dobrego - dodają Weronika i Julia.
Na świętowanie przyjdzie jeszcze czas - uroczystości w każdej komendzie miejskiej i powiatowej będą organizowane przez cały miesiąc. Wojewódzkie obchody Dnia Strażaka zaplanowano na 12 maja.