Bili tak długo, aż ofiara przestała reagować. Ruszył proces ws. zabójstwa mieszkańca Kędzierzyna-Koźla
Przed opolskim sądem okręgowym ruszył proces sprawców śmiertelnego pobicia mężczyzny, którego zwłoki rok temu znaleziono w jednym z pustostanów w Kędzierzynie-Koźlu. Na ławie oskarżonych zasiada trzech mężczyzn. Dwóch usłyszało zarzut zabójstwa, trzeci - naruszenia czynności narządów ciała pokrzywdzonego na okres nieprzekraczający 7 dni.
Jak wynika z ustaleń śledczych oskarżeni i ich ofiara Adam K. pili wspólnie alkohol. Od początku było nerwowo. Na wniosek postronnego świadka na miejscu raz interweniowała policja. Wtedy uczestnicy libacji zgodnie zapewnili mundurowych, że wszystko jest pod kontrolą, nie ma potrzeby wzywania pogotowia, a obrażenia na twarzy Adama K. są wynikiem upadku.
Po odjeździe policji doszło do kolejnej scysji. Według prokuratury - oskarżeni Marek R. i Marcin W. wielokrotnie kopali Adama K. po całym ciele i głowie, uderzali go pięściami po twarzy i głowie oraz zadawali ciosy nożem. Bili go do chwili, gdy przestał przejawiać jakiekolwiek oznaki życia.
Na dzisiejszej rozprawie oskarżeni przyznali się do pobicia Adama K, ale nie do zabójstwa. Kolejny termin 12 czerwca.
Po odjeździe policji doszło do kolejnej scysji. Według prokuratury - oskarżeni Marek R. i Marcin W. wielokrotnie kopali Adama K. po całym ciele i głowie, uderzali go pięściami po twarzy i głowie oraz zadawali ciosy nożem. Bili go do chwili, gdy przestał przejawiać jakiekolwiek oznaki życia.
Na dzisiejszej rozprawie oskarżeni przyznali się do pobicia Adama K, ale nie do zabójstwa. Kolejny termin 12 czerwca.