Senatorowie z marszałkiem na czele obradowali dzisiaj w Głubczycach
Senacka komisja nadzwyczajna do spraw klimatu obradowała dzisiaj (23.03) w Głubczycach. Senatorowie rozmawiali o strategii unijnej, która ma spowodować zmniejszenie śladu węglowego w produkcji rolnej.
- Chcemy, żeby faktyczne zmiany klimatu, ale też wymuszane przez prawo europejskie przepisy były jak najlepiej wdrażane - mówi senator Stanisław Gawłowski, przewodniczący komisji. - Żeby ci, których to dotyczy w pierwszej kolejności, a w więc rolnicy potrafili wykorzystać szansę. Nie patrzyli na sprawę, jak na problem, ale na szansę przestawienia swojej produkcji, usprawnienia, zwiększenia i dostosowania do wyzwań.
- Strategia, która wchodzi w życie zakłada, że każdy rolnik musi być przedsiębiorcą - mówi senator Beniamim Godyla, inicjator posiedzenia komisji w Głubczycach. - Wiadomo, że na początku to nie będzie proste, bo to jest trudny temat. Trzeba trochę odwagi. Rolnik musi być małym przedsiębiorcą. Bez pośrednika i sobie da radę. Dlatego ten temat chcemy tu poruszyć.
Posiedzeniu komisji w głubczyckim magistracie towarzyszyła wystawa ''Senat wczoraj i dziś" - Wystawa gościła do tej pory już w ponad stu miejscach w całym kraju - mówi Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. - To jest oczywiście jej kompaktowa wersja, ale w pigułce pokazująca, że dzieje Senatu są nierozłącznie związane z dziejami Rzeczpospolitej.
- Rolnictwo zawsze było podstawowym symbolem naszej gminy. Bardzo się cieszę, że tak ważna komisja może się odbyć u nas - dodaje Adam Krupa, burmistrz Głubczyc. - Mogę bez fałszywej skromności powiedzieć, że my zawsze byliśmy najlepsi w Polsce, jeżeli chodzi o rolnictwo, o poziom tego rolnictwa, kultury rolnej. Znakiem czasów jest to, że dzisiaj rolnictwo musi się poddać wyzwaniom, które niesie ochrona środowiska, sprawy zmiany klimatu itd.
Po obradach komisja ma jeszcze w planach zwiedzanie głubczyckiego oddziału Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Bieruń.
- Strategia, która wchodzi w życie zakłada, że każdy rolnik musi być przedsiębiorcą - mówi senator Beniamim Godyla, inicjator posiedzenia komisji w Głubczycach. - Wiadomo, że na początku to nie będzie proste, bo to jest trudny temat. Trzeba trochę odwagi. Rolnik musi być małym przedsiębiorcą. Bez pośrednika i sobie da radę. Dlatego ten temat chcemy tu poruszyć.
Posiedzeniu komisji w głubczyckim magistracie towarzyszyła wystawa ''Senat wczoraj i dziś" - Wystawa gościła do tej pory już w ponad stu miejscach w całym kraju - mówi Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. - To jest oczywiście jej kompaktowa wersja, ale w pigułce pokazująca, że dzieje Senatu są nierozłącznie związane z dziejami Rzeczpospolitej.
- Rolnictwo zawsze było podstawowym symbolem naszej gminy. Bardzo się cieszę, że tak ważna komisja może się odbyć u nas - dodaje Adam Krupa, burmistrz Głubczyc. - Mogę bez fałszywej skromności powiedzieć, że my zawsze byliśmy najlepsi w Polsce, jeżeli chodzi o rolnictwo, o poziom tego rolnictwa, kultury rolnej. Znakiem czasów jest to, że dzisiaj rolnictwo musi się poddać wyzwaniom, które niesie ochrona środowiska, sprawy zmiany klimatu itd.
Po obradach komisja ma jeszcze w planach zwiedzanie głubczyckiego oddziału Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Bieruń.