Rozwaga i bezpieczeństwo. Apel do kierowców wyjeżdżających na święta
Opolska policja apeluje do kierowców o ostrożność i rozwagę w czasie podróży na święta. Funkcjonariusze przypominają, aby przed wyjazdem przygotować nie tylko odpowiednio samochód, ale również samego siebie. Kierowca, który wyrusza w długą trasę powinien być wypoczęty.
Policja ostrzega również, że w czasie świąt Bożego Narodzenia, jak i również po nich na drogach prowadzone będą wzmożone kontrole. Sprawdzany będzie przede wszystkim stan trzeźwości kierujących.
- Jeśli chodzi o pojazd, to tu musimy pamiętać o kilku podstawowych rzeczach, które zwiększą nasze bezpieczeństwo w podróży - mówi podkomisarz Tomasz Kukuła z wydziału ruchu drogowego KWP w Opolu. - Mowa tu przede wszystkim o właściwym przygotowaniu pojazdu, czyli o płynach eksploatacyjnych. Mam tu na myśli głównie płyn do spryskiwaczy, który powinien być zimowy i uzupełniony praktycznie do maksimum. Sprawdźmy też układ hamulcowy oraz oświetlenie. Nie zapomnijmy też o tym, aby właściwie zabezpieczyć bagaż, bo 1,5 litrowa butelka lub źle ułożona torba przy zderzeniu z prędkością 50 km/h osiąga masę 50, czy też nawet 100 kilogramów. Taki ciężar może zabić pasażera czy kierowcę.
- Święta to czas, kiedy jesteśmy bardzo roztargnieni i nerwowi, dlatego apelujemy do kierowców o spokój - dodaje Dominik Grabowski, sekretarz Opolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa.
- Tutaj również apel do osób, które po świętach wyruszą w drogę czy do pracy. Przy takich temperaturach, jakie mamy obecnie, to przypominamy kierowcom, że za nim wyruszą w trasę, to muszą przygotować pojazd. Zrzucić z plandeki czy naczepy zalegający śnieg, a jak jego nie będzie, to sprawdźmy, czy nie ma lodu. On w momencie, kiedy spadnie to może doprowadzić do tragedii. Kawał dużego lodu może spowodować, że ktoś, kto jedzie za nami i dostanie to w szybę, może przyczynić się do groźnego wypadku.
Ponadto policja przypomina kierowcom, którzy będą jechać kilkaset kilometrów, aby robili przerwy co 2-3 godziny. Jak pokazują badania kierowca, który jest zmęczony, zachowuje się podobnie jak ten, który jedzie na "podwójnym gazie". Możemy mieć również opóźniony czas reakcji i zawężone pole widzenia.
- Jeśli chodzi o pojazd, to tu musimy pamiętać o kilku podstawowych rzeczach, które zwiększą nasze bezpieczeństwo w podróży - mówi podkomisarz Tomasz Kukuła z wydziału ruchu drogowego KWP w Opolu. - Mowa tu przede wszystkim o właściwym przygotowaniu pojazdu, czyli o płynach eksploatacyjnych. Mam tu na myśli głównie płyn do spryskiwaczy, który powinien być zimowy i uzupełniony praktycznie do maksimum. Sprawdźmy też układ hamulcowy oraz oświetlenie. Nie zapomnijmy też o tym, aby właściwie zabezpieczyć bagaż, bo 1,5 litrowa butelka lub źle ułożona torba przy zderzeniu z prędkością 50 km/h osiąga masę 50, czy też nawet 100 kilogramów. Taki ciężar może zabić pasażera czy kierowcę.
- Święta to czas, kiedy jesteśmy bardzo roztargnieni i nerwowi, dlatego apelujemy do kierowców o spokój - dodaje Dominik Grabowski, sekretarz Opolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa.
- Tutaj również apel do osób, które po świętach wyruszą w drogę czy do pracy. Przy takich temperaturach, jakie mamy obecnie, to przypominamy kierowcom, że za nim wyruszą w trasę, to muszą przygotować pojazd. Zrzucić z plandeki czy naczepy zalegający śnieg, a jak jego nie będzie, to sprawdźmy, czy nie ma lodu. On w momencie, kiedy spadnie to może doprowadzić do tragedii. Kawał dużego lodu może spowodować, że ktoś, kto jedzie za nami i dostanie to w szybę, może przyczynić się do groźnego wypadku.
Ponadto policja przypomina kierowcom, którzy będą jechać kilkaset kilometrów, aby robili przerwy co 2-3 godziny. Jak pokazują badania kierowca, który jest zmęczony, zachowuje się podobnie jak ten, który jedzie na "podwójnym gazie". Możemy mieć również opóźniony czas reakcji i zawężone pole widzenia.