Opolscy diabetycy spotkali się w ramach obchodów Światowego Dnia Cukrzycy
Na co dzień wspierają się w walce z cukrzycą i przekonują, że z tą chorobą można żyć. Członkowie oddziału wojewódzkiego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Opolu uczestniczyli w corocznym spotkaniu w opolskim ratuszu.
- To święto jest szczególnie ważne, bo ustalone zostało dla uczczenia rocznicy wynalezienia insuliny, czyli tego leku, który ratuje ludzkie życie. Do czasu wynalezienia insuliny, cukrzyca była chorobą śmiertelną - dodaje Jan Wantuła, honorowy prezes oddziału miejskiego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Opolu.
Jedną z osób, która od ponad 50 lat choruje na cukrzycę jest pani Irena. - Najgorsze były pierwsze lata, bo to była tzw. cukrzyca młodzieńcza. Przede wszystkim to był szok dla mnie, że jestem chora na cukrzycę i dlaczego. Okazało się, że ojciec był chory i to genetyczna sprawa. W tej chwili zaprzyjaźniłam się z tą chorobą i rozumiemy się bez słów - mówi pani Irena.
W 2024 roku stowarzyszenie diabetyków w Opolu będzie obchodzić 40-lecie istnienia.