Jest areszt tymczasowy dla 30-latka podejrzanego o próbę podpalenia sądu w Nysie
Mężczyzna, który próbował podpalić budynek Sądu Rejonowego w Nysie trafił do tymczasowego aresztu i usłyszał zarzuty. Przypomnijmy, w piątek (11.11) 30-latek miał polać drzwi wejściowe do sądu łatwopalną substancją i je podpalić. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
- Prokurator Prokuratury Rejonowej w Nysie przedstawił zarzut usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego mieniu wielkich rozmiarów w postaci pożaru Dawidowi B. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia i te wyjaśnienia zostaną przez prokuratora ocenione w szczególności w kontekście stwierdzenia poczytalności podejrzanego - mówi Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące. Jak informuje prokurator Bar, na dalszym etapie postępowania konieczne będzie uzyskanie opinii biegłych psychiatrów, którzy ocenią, czy w chwili próby podpalenia budynku sądu mężczyzna był poczytalny.
Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące. Jak informuje prokurator Bar, na dalszym etapie postępowania konieczne będzie uzyskanie opinii biegłych psychiatrów, którzy ocenią, czy w chwili próby podpalenia budynku sądu mężczyzna był poczytalny.
Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.