Podchody wojskowe w Brzegu. Jest rzut granatem, będzie żołnierska grochówka
Blisko 100 ochotników mierzy się w grze terenowej, która organizowana jest przez I Brzeski Pułk Saperów. Mogą oni nie tylko zobaczyć, jak wygląda teren jednostki, ale przede wszystkim zapoznać się z żołnierskim ekwipunkiem.
Przed zawodnikami postawiono określone zadania - to m.in. rzut granatem, pakowanie plecaka żołnierskiego czi budowanie schronienia.
- Naszą grę zaczynamy od punktu kontrolnego, który jest na terenie jednostki i następnie zgodnie z mapą odwiedzamy kolejne miejsca - mówi major Tomasz Golec, oficer prasowy ośrodka zamiejscowego w Opolu Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
- Tam jest kilka punktów. Jest strzelectwo, pierwsza pomoc, saper, przenoszenie rannego. Następnie drużyny idą na kolejne punkty, już w miasto. I tu mamy terenoznawstwo przy kościele garnizonowym, sportowe wyzwanie - tu mamy spotkanie ze znanymi sportowcami, m.in. z Dawidem Tomalą. Dalej jest maskowanie, malowanie, przy Brzeskim Centrum Kultury i dalej jest quiz historyczny, budowanie schronienia w pięknym historycznym miejscu, przy Bramie Odrzańskiej i jeszcze jeden quiz na Zamku Piastów Śląskich w Brzegu.
W grze udział biorą 5-osobowe drużyny. To nie tylko rodziny czy znajomi. Są też reprezentacje szkół. Jedną z nich jest Zespół Szkół Budowlanych z Brzegu.
- U nas w szkole mamy klasy mundurowe, więc części z nich wcale nie trzeba było przekonywać. Czują związek z wojskiem. A pozostali za namową się przyłączyli. Jesteśmy gotowi, syn się zaczął interesować wojskiem, więc to świetny sposób. Można się czegoś nauczyć. Ja już jestem po rzucaniu granatem i było świetnie. Pierwszy raz miałam w rękach granat, takie to trochę podobne do rzucania piłeczką palantową - mówią naszej reporterce uczestnicy podchodów.
Dodajmy, że gra terenowa zakończy się około godziny 14:00. Na finał zaplanowano poczęstunek - jak przystało na wojsko - będzie tradycyjna wojskowa grochówka.
- Naszą grę zaczynamy od punktu kontrolnego, który jest na terenie jednostki i następnie zgodnie z mapą odwiedzamy kolejne miejsca - mówi major Tomasz Golec, oficer prasowy ośrodka zamiejscowego w Opolu Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
- Tam jest kilka punktów. Jest strzelectwo, pierwsza pomoc, saper, przenoszenie rannego. Następnie drużyny idą na kolejne punkty, już w miasto. I tu mamy terenoznawstwo przy kościele garnizonowym, sportowe wyzwanie - tu mamy spotkanie ze znanymi sportowcami, m.in. z Dawidem Tomalą. Dalej jest maskowanie, malowanie, przy Brzeskim Centrum Kultury i dalej jest quiz historyczny, budowanie schronienia w pięknym historycznym miejscu, przy Bramie Odrzańskiej i jeszcze jeden quiz na Zamku Piastów Śląskich w Brzegu.
W grze udział biorą 5-osobowe drużyny. To nie tylko rodziny czy znajomi. Są też reprezentacje szkół. Jedną z nich jest Zespół Szkół Budowlanych z Brzegu.
- U nas w szkole mamy klasy mundurowe, więc części z nich wcale nie trzeba było przekonywać. Czują związek z wojskiem. A pozostali za namową się przyłączyli. Jesteśmy gotowi, syn się zaczął interesować wojskiem, więc to świetny sposób. Można się czegoś nauczyć. Ja już jestem po rzucaniu granatem i było świetnie. Pierwszy raz miałam w rękach granat, takie to trochę podobne do rzucania piłeczką palantową - mówią naszej reporterce uczestnicy podchodów.
Dodajmy, że gra terenowa zakończy się około godziny 14:00. Na finał zaplanowano poczęstunek - jak przystało na wojsko - będzie tradycyjna wojskowa grochówka.