Muzeum Piastów Śląskich: trwają prace nad renowacją ołtarza z Obórek. Pomoże druk 3D
W brzeskim muzeum od kilku miesięcy funkcjonuje nowa pracownia konserwacji zabytków. Jednym z większych realizowanych dotąd przedsięwzięć jest trwająca rekonstrukcja XV-wiecznego ołtarza z Obórek.
Nawet mimo uzupełniania ubytków czy odnowienia farby, tryptyk na razie nie wróci do swojej pełnej świetności. Wszystko z powodu kradzieży części figur, do której doszło na początku lat 90. ubiegłego stulecia. Jak mówi konserwator dzieł sztuki z brzeskiego muzeum Karolina Rajna, te da się odtworzyć przy wykorzystaniu nowoczesnej technologii, jednak do dziś najprawdopodobniej nie zachowały się żadne materiały ukazujące wygląd oryginalnych elementów.
- Nie mamy figury środkowej, czyli figury ważnej dla kultu, Matki Boskiej z dzieciątkiem. Być może, jeśli znajdzie się materiał ikonograficzny wśród parafian, będziemy w stanie je odtworzyć. Można tę rzeźbę na przykład wydrukować drukarką 3D w materiale takim jak drewno i później według starej metody wykonać polichromie - wyjaśnia.
Pracownia zajmuje się również renowacją i naprawą obrazów. W historii Brzegu nie brakowało przypadków celowego niszczenia tych dzieł sztuki.
- Mamy tutaj obiekty z kościoła św. Mikołaja i z ratusza, które zostały po wojnie pocięte. Nie było to działanie przypadkowe, podczas przenoszenia obrazu do transportu, tylko po prostu celowo pocięto je nożami - dodaje Karolina Rajna.
Odpowiedzialni za to są radzieccy żołnierze, którzy zdobyli miasto w 1945 roku.
Dodajmy, że oprócz przywracania dziełom sztuki dawnego blasku, pracownia prowadzi także działalność edukacyjną. To między innymi warsztaty dla dzieci i młodzieży.
- Nie mamy figury środkowej, czyli figury ważnej dla kultu, Matki Boskiej z dzieciątkiem. Być może, jeśli znajdzie się materiał ikonograficzny wśród parafian, będziemy w stanie je odtworzyć. Można tę rzeźbę na przykład wydrukować drukarką 3D w materiale takim jak drewno i później według starej metody wykonać polichromie - wyjaśnia.
Pracownia zajmuje się również renowacją i naprawą obrazów. W historii Brzegu nie brakowało przypadków celowego niszczenia tych dzieł sztuki.
- Mamy tutaj obiekty z kościoła św. Mikołaja i z ratusza, które zostały po wojnie pocięte. Nie było to działanie przypadkowe, podczas przenoszenia obrazu do transportu, tylko po prostu celowo pocięto je nożami - dodaje Karolina Rajna.
Odpowiedzialni za to są radzieccy żołnierze, którzy zdobyli miasto w 1945 roku.
Dodajmy, że oprócz przywracania dziełom sztuki dawnego blasku, pracownia prowadzi także działalność edukacyjną. To między innymi warsztaty dla dzieci i młodzieży.