Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-04-19, 17:10 Autor: Katarzyna Doros

Pierwszy taki zabieg w regionie. W USK w Opolu wszczepiono bezelektrodowy rozrusznik serca

Zabieg wszczepienia bezelektrodowego rozrusznika serca w USK w Opolu [fot. mat. USK Opole]
Zabieg wszczepienia bezelektrodowego rozrusznika serca w USK w Opolu [fot. mat. USK Opole]
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu po raz pierwszy w regionie wykonano zabieg wszczepienia bezelektrodowego rozrusznika serca. Takie rozwiązanie jest alternatywą dla pacjentów, u których występuje ryzyko powikłań i zastosowanie tradycyjnego urządzenia jest niemożliwe.
- Żeby zaistniała możliwość wszczepienia klasycznego stymulatora serca, czyli takiego, z którym mamy do czynienia od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, musi być możliwość przeprowadzenia drutów w układzie żylnym. Żyły muszą być drożne, żeby można było te druty wprowadzić do serca. Jeśli takiej możliwości nie ma, jeśli ten układ żylny jest zamknięty, to jedyną szansą dla takiego pacjenta jest wszczepienie czegoś bezpośrednio do serca i na tym właśnie polegał nasz zabieg - mówi dr Grzegorz Hordyński, koordynator Pracowni Elektrofizjologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.

Dr Tomasz Pawlik, kardiolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu zauważa, że po takim zabiegu rekonwalescencja trwa bardzo krótko, a pacjent nie wymaga długiej hospitalizacji. - W zasadzie można powiedzieć, że nie ma rehabilitacji. Zabieg wykonywany jest z dostępu mało inwazyjnego, przez nakłucie żyły udowej. W zasadzie już następnego dnia pacjent może spokojnie opuścić szpital, a tego samego dnia wieczorem może zacząć chodzić. Jest to zdecydowanie mniej bolesny zabieg dla pacjenta - mówi.

- To zabieg niezwykle technicznie prosty. Prawdopodobnie w najbliższych latach będzie wykonywanych coraz więcej takich zabiegów, które powoli będą zastępować klasyczne rozruszniki - dodaje dr Agnieszka Wojdyła-Hordyńska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.

Taki stymulator może pracować około dziesięciu lat. Potem konieczne jest doszczepienie kolejnego rozrusznika. Obecnie zabieg z tym urządzeniem nie jest refundowany przez NFZ, a koszt bezelektrodowego rozrusznika jest 10-krotnie wyższy od tradycyjnego.
dr Grzegorz Hordyński
dr Tomasz Pawlik, dr Agnieszka Wojdyła-Hordyńska

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 11:56 W raciborskim kolosie poziom wody opada Około 63 mln m3 wody jest obecnie w zbiorniku Racibórz Dolny. Nieprzerwanie obniża się jej poziom. Zbiornik wypełniony jest w 34%. » więcej 2024-09-22, godz. 11:40 Minister rolnictwa o szacowaniu strat i rekompensatach dla rolników dotkniętych powodzią 69 tys. ha gruntów w kraju uległo zalaniu wskutek powodzi, z czego 25 tys. ha dotyczy terenów objętych stanem klęski żywiołowej. Minister rolnictwa i rozwoju… » więcej 2024-09-22, godz. 11:31 Paczków potrzebuje środków do czyszczenia. Tu w niedzielę nikt nie odpoczywa Środki do dezynfekcji i usuwania pleśni, łopaty, miotły i wszelkiego rodzaju sprzęt do czyszczenia - tego 'na już' potrzeba w Paczkowie. Punk przyjmowania… » więcej 2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej
25262728293031
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »