Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-03-18, 17:00 Autor: Jakub Biel

Ogromne szkody po pożarze w Myszowicach. Cudem nikomu nic się nie stało

Budynek w Myszowicach po pożarze [fot. Jakub Biel]
Budynek w Myszowicach po pożarze [fot. Jakub Biel]
Spalony dach, zniszczone 2 mieszkania i sklep – to efekt pożaru, do którego doszło wieczorem w miejscowości Myszowice w gminie Korfantów. W akcji gaśniczej brało udział 7 zastępów straży pożarnej. Przyczyny pożaru nie są znane, jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że było to podpalenie.
- Do pożaru skierowano 7 jednostek zarówno ochotniczej, jak i Państwowej Straży Pożarnej – mówi kpt. Dariusz Pryga, oficer prasowy PSP w Nysie.

- Niezwłocznie przystąpiono do działań poprzez podanie pierwszych prądów wody na palący się dach, jak również sprawdzono dokładnie budynek pod kątem osób poszkodowanych. Całe szczęście w tym zdarzeniu osób poszkodowanych nie mamy. Wszystkie osoby wyszły przed przybyciem ochrony przeciwpożarowej i nasze działania skupiły się głównie na gaszeniu tego pożaru. Działania trwały blisko do drugiej w nocy.

Burmistrz gminy Korfantów Janusz Wójcik twierdzi, że ten pożar nie był przypadkowy.

- Wynika na to, że był dość dobrze podlany jakąś łatwopalną cieczą, bo pożar się rozprzestrzenił bardzo szybko. To było kilka minut i był objęty cały dach. Z boku przybudowana nasza świetlica wiejska nie ucierpiała w ogóle. Straty są bardzo duże. Natomiast trzeba to będzie jakoś posprzątać. Nie znam sprawy, czy budynek jest ubezpieczony, bo to są budynki prywatne. Więc takiej wiedzy na dzisiaj jeszcze nie mam.

Spalone mieszkania opuściły trzy osoby. Dwie z nich znalazły pomoc u rodziny.

- Trzecia osoba - mężczyzna jest znany w lokalnym środowisku z wcześniejszych wybryków – mówi Gabriela Misztal, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Korfantowie.

- Bardzo często były jakieś tam zachowania patologiczne. Były znane nam. Często zgłaszaliśmy to i na policję, i do prokuratury. No i cóż. I skończyło się dzisiaj tragicznie.

W pożarze oprócz dwóch mieszkań, ucierpiał także sklep i lokal muzyczny znajdujący się na parterze budynku.

- Najważniejsze, że udało się uratować sprzęt muzyczny, którego wartość to kilkaset tysięcy złotych – mówi właściciel sklepu i lokalu gastronomicznego Tadeusz Zając. - Jeżeli chodzi o sprzęt muzyczny to chłopaki pomogli i uratowaliśmy cały system wraz z oświetleniem. Sklep, niestety część towaru po prostu zalało.

Marnym pocieszeniem dla właściciela sklepu jest to, że lokal był ubezpieczony. Poszkodowani są także inni mieszkańcy Myszowic, ponieważ w wyniku pożaru wieś straciła jedyny sklep spożywczy.
kpt. Dariusz Pryga
Janusz Wójcik
Gabriela Misztal
Tadeusz Zając

Wiadomości z regionu

2024-09-14, godz. 12:05 Wody Polskie zwiększają zrzuty ze zbiorników. Sytuacja robi się bardzo poważna Linda Hofman, rzecznik RZGW Wody Polskie w Gliwicach przekazuje, że w Jarnołtówku sytuacja jest bardzo poważna. Zapewnia, że obiekty hydrotechniczne działają… » więcej 2024-09-14, godz. 11:49 Trudna sytuacja w Jarnołtówku i na tamie na Złotym Potoku O kilkadziesiąt centymetrów został przekroczony stan alarmowy na Złotym Potoku. Po godzinie 11:00 wynosił 238 centymetrów. » więcej 2024-09-14, godz. 11:38 Bardzo trudna sytuacja w powiecie głubczyckim. Możliwa ewakuacja - W gminach Branice i Głubczyce w powiecie głubczyckim sytuacja jest najtrudniejsza - przekazała Radiu Opole starosta głubczycka Anna Kobierska-Mróz. » więcej 2024-09-14, godz. 11:18 Żołnierze 13. ŚBOT pomagają w walce żywiołem w powiecie nyskim Żołnierze 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej walczą z żywiołem na południu Opolszczyzny w miejscowościach w pobliżu Nysy. Blisko 140 mundurowych… » więcej 2024-09-14, godz. 10:23 Zamknięte i zalane drogi. Wstrzymany ruch pociągów [AKTUALIZACJA] Nad ranem z koryta wystąpiła rzeka Osobłoga. » więcej 2024-09-14, godz. 10:20 Postępuje akcja ewakuacyjna w gminie Prudnik [AKTUALIZACJA] Ewakuację Moszczanki i Łąki Prudnickiej zarządził burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. Mieszkańcy domów położonych przy Złotym Potoku, narażonych… » więcej 2024-09-14, godz. 10:02 Rzeka Mora wystąpiła z brzegów. Konieczna częściowa ewakuacja W Morowie rzeka Mora wystąpiła z brzegów i płynie ulicami. Ogłoszono konieczność częściowej ewakuacji mieszkańców, których domy znajdują się najbliżej… » więcej 2024-09-14, godz. 09:48 Minister Siemoniak po sztabie kryzysowym. "Priorytetem jest sytuacja w Głuchołazach" To właśnie do Głuchołaz, ale też do Morowa zostały skierowane największe największe siły, odwody Państwowej Straży Pożarnej spoza województwa opolskiego… » więcej 2024-09-14, godz. 08:51 Jarnołtówek: mieszkańcy pomagają strażakom. Groźny Złoty Potok Kilkunastu strażaków ochotników i grupa mieszkańców ochotników walczy z wodą z pozoru niewielkiego Złotego Potoku w Jarnołtówku. » więcej 2024-09-14, godz. 08:23 W Głuchołazach ewakuacja objęła kilkaset osób. Sztab kryzysowy z udziałem szefa MSWiA w Nysie - W Głuchołazach przygotowujemy się do dalszych działań. Obecnie sytuacja nie pogarsza się znacznie, ale nie rokuje, że miałaby się szybko obniżać -… » więcej
134135136137138139140
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »