Pierwsze osoby skorzystały z pomocy Centrum Integracji Cudzoziemców w Opolu. Nowa jednostka w kontekście wojny w Ukrainie nabiera szczególnego znaczenia
- Uchodźcy z Ukrainy wymagają natychmiastowej pomocy oraz innego rodzaju wsparcia niż migranci ekonomiczni, których mamy w regionie łącznie kilkadziesiąt tysięcy - powiedział w "Porannej rozmowie Radia Opole" dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Maciej Kalski odnosząc się do funkcjonowania otwartego w czwartek (10.03) Centrum Integracji Cudzoziemców w Opolu.
Docelowo jest też planowane zatrudnienie tłumaczy przysięgłych, co może być konieczne przy załatwianiu bardziej skomplikowanych spraw urzędowych.
Na jakiego rodzaju wsparcie informacyjne mogą liczyć uciekający przed wojną w Ukrainie?
- Wszystkie podstawowe informacje związane z funkcjonowaniem, jak zapisać dziecko do szkoły, jak założyć numer PESEL, co z pobytem, co z pracą, czy przysługuje mi świadczenie z pomocy społecznej albo jakieś inne świadczenie rodzinne, będziemy kierować do gminy, jeżeli będziemy mogli nawet umówimy na konkretny termin - wyjaśniał gość sobotniej (12.03) porannej rozmowy Maciej Kalski.
Będzie też można skorzystać ze wsparcia "mobilnych doradców" Centrum Integracji Cudzoziemców, którzy pomogą założyć konto w banku, a przy załatwianiu spraw urzędowych będą asystować w tłumaczeniu.
Z Centrum Integracji Cudzoziemców można się kontaktować osobiście w placówce mieszczącej się w Opolu przy ul. Damrota 7, ale można też zatelefonować lub wysłać mail w każdej wymagającej pomocy sprawie.
Zatrudniające już siedem osób centrum funkcjonuje w godz. 08 -16, przy wydłużonych godzinach pracy w środy. - Choć w razie konieczności dostępność do oferowanych usług centrum będzie wydłużana - zapewnił Maciej Kalski.
Dodatkowe informacje, co do zakresu możliwego wsparcia, numery kontaktowe można też znaleźć na stronie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu.