Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-16, 06:30 Autor: Katarzyna Doros

Mimo skierowania z wyznaczonym terminem nie mogła wykonać testu. Szpital tłumaczy się dużą liczbą testów i brakiem zestawów do wymazów

Test na koronawirusa [Fot. Robert Kneskche, Canva]
Test na koronawirusa [Fot. Robert Kneskche, Canva]
Miała skierowanie z wyznaczonym terminem wymazu, ale "odbiła się" od drzwi. Do naszej rozgłośni zgłosiła się mieszkanka Zawady, która z taką sytuacją spotkała się w punkcie w Ozimku.
Skierowanie na test zlecono na czwartek (27.01) na 14:15 i na 13:00 dla jej 3-letniego dziecka. Jak relacjonuje kobieta po przyjeździe na miejsce około 12:30 na drzwiach była karta z informacją, że punkt jest czynny do godziny 12:00. Punkt wymazowy EMC szpitala św. Rocha w Ozimku odpowiada, że jest czynny zgodnie z harmonogramem, a na zewnątrz nie zamieszczano informacji o skróceniu godzin pracy punktu. Wymaz nie był możliwy z powodu braku zestawów do wymazów - odpowiada.

- Gdybym wiedziała wcześniej, że nie wykonam tam wymazu wybrałabym inny punkt bliżej miejsca zamieszkania. Pojechałam tylko dlatego, że miałam wygenerowane zlecenie na konkretny termin i nie chciałam robić problemów - mówi słuchaczka. - Po przyjeździe na miejsce w środku jeszcze była pani, więc zapytałam, czy zostanie mi wykonane takie badanie. Odpowiedziała mi, że nie, bo w systemie jest coś nie tak i nie ma informacji, że my musimy się jeszcze dodatkowo rejestrować jakby bezpośrednio w punkcie pobrań. Nikt tego nie mówi, nie informuje, więc "odbiliśmy się" od drzwi. Zdenerwowałam się bardzo, ponieważ jechałam tam z 3-letnim dzieckiem z gorączką. Poza tym to było 17 kilometrów od mojego zamieszkania.

Wyjaśnieniem tej sytuacji zajął się opolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. - Z harmonogramu punktu wymazowego przekazanego do NFZ przez szpital wynika, że punkt wymazowy czynny jest codziennie od 9:00 do 14:00. Natomiast w czwartki, a sytuacja miała miejsce właśnie w czwartek, punkt funkcjonuje od godziny 11:00 do 16:00. Nie dostaliśmy również od świadczeniodawcy żadnych informacji o czasowym i chwilowym zawieszeniu tego punktu - mówi Barbara Pawlos, rzecznik prasowy opolskiego oddziału NFZ.

Z kolei w przesłanej odpowiedzi do naszej redakcji EMC szpital św. Rocha w Ozimku odpowiada, że na wymaz nie ma potrzeby wcześniejszego rejestrowania się bądź telefonicznego potwierdzenia. Brak zestawów do wymazów był spowodowany wykonaniem dużej liczby testów tego dnia. Komentując zaistniałą sytuację szpital zwraca uwagę na agresywne zachowanie pacjentki.

Pełne oświadczenie szpitala:

"Szpital nie odnotował skarg czy reklamacji kierowanych przez pacjentów lub ich opiekunów prawnych/faktycznych, związanych z działaniem tut. punktu wymazowego. Kierownictwo na bieżąco monitoruje sposób funkcjonowania punktu wymazowego i nie stwierdziło, aby pojawiały się jakiekolwiek nieprawidłowości dotyczące dostępności. W dniu 27.01.2022 r. matka z dzieckiem została przyjęta w punkcie wymazowym, wymaz nie został pobrany, tak jak w przypadku następnego pacjenta z powodu braku zestawów do wymazów. Zaistniała sytuacja była wynikiem wykonania bardzo dużej ilości testów w tym dniu. Pomimo wyjaśnień personelu, nawiązanie zdrowej komunikacji słownej z matką dziecka okazało się niemożliwe. W drodze wyjaśnień ustalono, iż matka dziecka zachowywała się w sposób bardzo emocjonalny i arogancki, obrażała personel używając niecenzurowanych słów, w konsekwencji krzycząc wyszła z punktu wymazowego trzaskając drzwiami. Świadkiem całego zdarzenia był pacjent oczekujący na wymaz. Personel pracujący w dniu zdarzenia w punkcie wymazowym zgłosił zaistniałą sytuację bezpośredniemu przełożonemu. Incydent został odnotowany w wewnętrznym rejestrze monitorującym zachowania agresywne".
pacjentka
Barbara Pawlos

Wiadomości z regionu

2024-08-26, godz. 17:18 "Tym razem dostawa wody była lepsza". Po kilkudniowej awarii w gminie Lasowice Wielkie Czy mieszkańcy gminy Lasowice Wielkie powinni obawiać się trzeciego zakazu korzystania z wody kranowej? Przez kilka dni woda z ujęcia w Chocianowicach, dostarczana… » więcej 2024-08-26, godz. 15:09 Strażacy ewakuowali obserwatora lasów. Na szczęście to tylko ćwiczenia [ZDJĘCIA] Opolscy strażacy zawiśli na liniach. Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego 'Opole' w ramach prowadzonych ćwiczeń na terenie lasów w Walidrogach… » więcej 2024-08-26, godz. 14:10 O mały włos... Drzewo spadło na kabinę dostawczaka na trasie w Radomierowicach Przed południem w Radomierowicach, na samochód dostawczy spadło drzewo. » więcej 2024-08-26, godz. 13:59 Atak na ratownika medycznego nad Jeziorem Nyskim. Sprawca został zatrzymamy Pijany uczestnik Festiwalu Wody i Ognia nad Jeziorem Nyskim w Skorochowie zaatakował ratownika medycznego. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie. » więcej 2024-08-26, godz. 13:47 Kluczborscy policjanci zatrzymali dwóch piratów drogowych. Kierowcy mają czas na refleksję Dwóch kierowców straciło w weekend prawa jazdy na trzy miesiące, za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym na drogach powiatu klu… » więcej 2024-08-26, godz. 12:56 Opole: pierwszy przetarg na przebudowę stanicy kajakowej do kosza Termin minął, a ofert brak. Żadna firma nie zgłosiła się do przetargu na sporządzenie dokumentacji technicznej dla remontu przystani kajakowej przy ulicy… » więcej 2024-08-26, godz. 12:37 Nyska prokuratura bada sprawę molestowania w miejscowym zakładzie karnym Czy w Zakładzie Karnym w Nysie dochodziło do molestowania? Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Nysie, do której wpłynęło zawiadomienie o możliwości… » więcej 2024-08-26, godz. 12:34 Mieszkańcy wnieśli skargę. Kontrola WITD skończyła się zakazem jazdy Oleisty wyciek z okolic silnika, pęknięta tarcza hamulcowa, braki w oświetleniu i uszkodzone opony. To wszystko ujawnili inspektorzy transportu drogowego w… » więcej 2024-08-26, godz. 12:15 Niewidoma Alicja Stelmaszczyk z Opola chce zdobyć Kilimandżaro Opolanka Alicja Stelmaszczyk jedną z trzech niewidomych osób w ekipie wyprawy na Kilimandżaro. Dwutygodniowa podróż rozpoczęła się w niedzielę (25.08… » więcej 2024-08-26, godz. 12:00 "Sołtysi są dziś biedakami i otrzymują jałmużnę za swoją pracę". Józef Wilczek o kondycji sołectw w Polsce - Dawne powiedzenie 'sołtys na zagrodzie równy wojewodzie' odchodzi do lamusa - wojewoda ma swój budżet, a sołtys jest dziś biedakiem - tak mówił dziś… » więcej
171172173174175176177
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »