W regionie są dwa covidowe oddziały pediatryczne: w Kędzierzynie-Koźlu i Krapkowicach.

- Cały czas myślimy o dołożeniu jeszcze kilku, kilkunastu łóżek. Myślimy tutaj o Głubczycach albo Strzelcach Opolskich, natomiast borykamy się z problemami, jeżeli chodzi o kadrę pediatryczną i za pośrednictwem Radia Opole, to zawsze działało, bardzo, bardzo serdecznie proszę wszystkich tych, którzy czują się na siłach, aby jeszcze powalczyć na oddziałach pediatrycznych mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski

Zaznacza przy tym, że przewidywania wskazują, że taka potrzeba będzie jeszcze przez trzy, lub maksymalnie cztery tygodnie. Kolejny pediatryczny oddział covidowy jest rozważany w związku z powrotem nauki stacjonarnej w szkołach w przyszłym tygodniu.

Jeśli chodzi o piątą falę pandemii w regionie, to widać, że zaczyna ustępować.

- Modele matematyczne pozwalają prognozować dalszy spadek liczby nowych zakażeń koronawirusem, a to pozwala odmrażać kolejne szpitale w regionie - dodaje.

- Przyszły tydzień będzie tygodniem zdecydowanych spadków. Jeżeli tak będzie, to będziemy się zbliżali do uwalniania kolejnych miejsc w szpitalach. Obecnie uwolniony jest całkowicie Kędzierzyn Koźle. Tam pozostaje tylko oddział pediatryczny z 17 łózkami. Uwolniony mamy ZOZ w Głuchołazach, tam jest 20 miejsc. Białą uwalniamy w całości - 60 miejsc. Za chwilę będziemy uwalniali 17 miejsc w Nysie.

Obecnie w regionie jest zajętych około 50 procent łóżek covidowych i 30 procent respiratorów.