Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-01-15, 13:30 Autor: Katarzyna Doros

Zamiast wodzić, wozili niedźwiedzia na przyczepie. Mieszkańcy Górek koło Opola kontynuują wieloletnią tradycję [ZDJĘCIA]

wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
wodzenie niedźwiedzia w Górkach [fot. Katarzyna Doros]
Mieszkańcy Górek koło Opola założyli kolorowe przebrania i zgodnie z karnawałową tradycją wodzili niedźwiedzia. Podobnie jak w ubiegłym roku niedźwiedź w towarzystwie cyganki, lekarza, księdza i strażaka jeździł po wsi na... przyczepie i życzył pomyślności w nowym roku.
- To przedwojenna tradycja, którą chociaż z różnymi przerwami, to staramy się kontynuować wśród mieszkańców - mówi Stanisław Lachnik, radny i założyciel Małego Góreckiego Muzeum. - Cały czas chodzili z tym niedźwiedziem. To był zwiastun chociaż wczesny, to wiosny jako takiej i końca tego co złe. Te postacie poprzebierane są stałe, bo musi być niedźwiedź i ten, który go prowadzi, cyganka, kominiarz, piekarz, czasami rzeźnik. To jest odzwierciedlenie tego, co ludzie na wiosce robili, czyli taka mikrospołeczność wsi w tej grupie, która szła i niosła pomyślność.

- Od dziesięciu lat pełnię rolę skarbnika w naszej grupie, tym razem zbieramy na drobne wydatki do naszej świetlicy wiejskiej - mówi Justyna Szmechta, sołtys Górek. - Nadal podchodzimy bardzo ostrożnie do epidemii i obostrzeń, dlatego znowu wożenie niedźwiedzia, ale kto się zdecyduje na taniec z niedźwiedziem, to tam się zatrzymujemy.

- Jeździmy na przyczepie. Ja mam zabierać to zło i przynosić dobro. Ale jak będzie to zobaczymy - dodaje Krzysztof Piechaczek, który od 20 lat występuje w roli niedźwiedzia.

- To jest integracja mieszkańców, którzy mimo wielu różnych przeszkód się zebrali i pokazują, że im się chce - dodaje jeden z uczestników.

- Rola lekarza jest bardzo fajną. Proszę pamiętać, że w dobie tego koronawirusa i pandemii bardzo mało osób się spotyka. Sama ta chęć wyjścia do nas i my do nich to jest coś pięknego. Mam recepty przy sobie i tzw. najlepszą deskę ratunkową - dodaje Hubert Ziółko.

- Ładna tradycja, ja pamiętam wodzenie bera w Górkach, jak jeszcze byłam dzieckiem. Jak młodzi chcą, niech dbają o tą tradycję - mówi pani Barbara.

Przypomnijmy, zwyczaj wodzenia niedźwiedzia na Śląsku Opolskim od 2019 roku znajduje się na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego prowadzonej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Zwykle wodzenie niedźwiedzia kończyło się wieczorną biesiadą, podczas której symbolicznie zabijano bera. Ta nie odbędzie się z powodu trwającej pandemii. Jak zapowiada sołtyska Górek, jeśli niedźwiedź będzie dziś grzeczny, to życie zostanie mu darowane.
Stanisław Lachnik
wodzenie niedźwiedzia w Górkach

Wiadomości z regionu

2024-11-07, godz. 20:00 Dom Dziecka w Krasnym Polu otrzyma milion złotych na remont po powodzi Dom Dziecka w Krasnym Polu, w powiecie głubczyckim, otrzyma milion złotych na remont zniszczonych pomieszczeń w czasie powodzi. Pieniądze przekaże Fundacja… » więcej 2024-11-07, godz. 20:00 "To linia pilotażowa". Opolski ratusz o trasie i częstotliwości jazdy "30" - To linia pilotażowa, nigdy wcześniej żaden autobus nie jeździł ulicą Krapkowicką. Monitorujemy zainteresowanie - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego… » więcej 2024-11-07, godz. 19:30 "Dużo ciekawych doświadczeń”. Naukobus Centrum Nauki Kopernik przyjechał do Prudnika Eksperymentować oraz poznawać naukę i zjawiska przyrodnicze poprzez zabawę mogą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 w Prudniku. Możliwości takie daje mobilna… » więcej 2024-11-07, godz. 17:20 "Taka pomoc jest ważna". Domy modułowe dla powodzian stanęły w Przeczy Najbardziej poszkodowane dwie rodziny w czasie wrześniowej powodzi będą miały gdzie zamieszkać. » więcej 2024-11-07, godz. 17:00 Ogromna choinka pojawiła się na opolskim rynku. Drzewko będzie ozdobą świątecznego jarmarku Na opolskim rynku ruszyły przygotowania do jarmarku bożonarodzeniowego. Przy ratuszu stanęła ogromna żywa choinka. Montaż tak dużego drzewka nie byłby… » więcej 2024-11-07, godz. 17:00 Dynamiczna czy niebezpieczna jazda? Zdania o kierowcach autobusów podzielone [INTERWENCJA] Jeżdżą dynamicznie, szarpią i gwałtownie hamują. To część zarzutów pasażerów miejskich autobusów do kierowców MZK w Opolu. Z prośbą o interwencję… » więcej 2024-11-07, godz. 16:30 Nysa: stypendia mają pomóc w pozyskaniu lekarzy deficytowych specjalizacji Nyskie starostwo chce zwiększyć liczbę medyków w powiecie. Samorząd funduje stypendia dla studentów medycyny. Kwota miesięcznego wsparcia to 2,5 tys. z… » więcej 2024-11-07, godz. 16:30 Trwa remont ulicy Łokietka w Brzegu. Utrudnienia do końca roku Nowy chodnik po obu stronach i wymiana nawierzchni - to planowane efekty rozpoczętego właśnie remontu fragmentu ulicy Łokietka w Brzegu. Zanim jednak kierowcy… » więcej 2024-11-07, godz. 15:44 Problemy z wodą w dwóch wsiach gminy Gogolin. Podstawiono cysterny Uwaga mieszkańcy wsi Dąbrówka i Zakrzów w gminie Gogolin. Komunalne Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Sp. z o.o. w Gogolinie informuje, iż woda w sieci wodociągowej… » więcej 2024-11-07, godz. 15:30 Nysa: skradzione łupy z garażu szybko wróciły do właściciela 28-latek, który okradł garaż w miejscowości Jędrzychów, w powiecie nyskim, jest już w rękach policji. Młody mężczyzna miał ukraść samochód, quada… » więcej
41424344454647
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »