"Ciężka noga" słono kosztuje. 19-latek z łódzkiego gnał po remontowanej trasie
10 punktów karnych i 1500 złotych mandatu - tym skończyła się dla 19-latka z województwa łódzkiego szybka podróż przez Opolszczyznę. Mężczyzna dozwoloną prędkość przekroczył o blisko 60 km/h. Po drodze spotkał policjantów z grupy SPEED.
Kierowca na trasie, gdzie z powodu remontu obowiązuje maksymalna prędkość 60km/h jechał 119 km/h.
- Po zatrzymaniu do kontroli drogowej tłumaczył niebezpieczną jazdę tym, że śpieszył się na pociąg - dodaje policja.
Przypomnijmy. Z nowym rokiem mamy nowy taryfikator, gdzie kary za ciężką nogę za kierownicą mogą sięgać nawet 2500 tys. zł.