- Dzisiaj po raz kolejny, tak jak 3 lata temu liczymy na cud i ludzi o dobrych sercach. Wtedy udało się zebrać niemal 6 milionów złotych - mówią Maja Graczyk i Kamila Osiadacz, organizatorki jarmarku.

- Liczymy na to, że dzisiaj będą tutaj tłumy i jak widać już powoli się ludzie schodzą. Wierzymy w to, że sprawimy ten cud dla Dawidka po raz kolejny. - Zawsze uważamy, że tyle ile zbierzemy, to zawsze będziemy się cieszyć. Przyjdźcie, bądźcie z nami, bawcie się i pomagajcie. Można też wiele rzeczy wylicytować, a przy okazji zrobić prezent na gwiazdkę dla siebie lub kogoś bliskiego.

Chętnych do pomagania nie brakuje. Od samego początku jarmark cieszy się sporym zainteresowaniem.

- Jest bardzo mały, a tyle już przeszedł i znowu potrzebuje naszej pomocy. Warto przyjść i wesprzeć go. - Warto pomóc Dawidkowi, żeby mieć poczucie swojej wartości, że się komuś pomogło. - Każde życie jest warte wszystkiego. Najważniejsze jest życie człowieka, a nie pieniądze. - Przyszłam, bo chcę pomóc i sprawić, żeby był zdrowy i miało dużo szczęścia. - Warto wspierać, a dlaczego, bo jeśli przyjdzie tu 1000 osób i każdy da po złotówce, to już mamy tysiąc. My grosza nie żałujemy na takie charytatywne rzeczy i pomagamy całe życie - mówią uczestnicy imprezy.

Jarmark potrwa do godziny 21:00. Dodajmy, że Radio Opole objęło to wydarzenie patronatem medialnym.