Uczestniczyli w nich parlamentarzyści, samorządowcy, żołnierze, poczty sztandarowe i harcerze. Wojewoda Sławomir Kłosowski przypomniał słowa marszałka Piłsudskiego o tym, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze.

- Przy obecnych wydarzeniach na wschodniej granicy ten dzień nabiera szczególnego wyrazu. Uczestnicząc w takich uroczystościach, powinniśmy demonstrować jedność i propaństwowość. Nie mam na myśli jedności politycznej, bo polityka to jeden z elementów demokracji. Chodzi mi o jedność państwową, bo państwo to naród i zamieszkiwane terytorium, łącznie z granicami.

Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, mówił, że mieszkańcy przyszli pokazać dumę z Polski i bycia Polakami. Choć jego zdaniem, na frekwencję nie wpłynęła sytuacja z granicy polsko-białoruskiej.

- Dlatego, że to są wydarzenia odległe. Z całą pewnością jest zagrożenie na granicy. To pobudza do pewnego namysłu, ale kontekst jest szerszy. Odwracamy się przecież plecami do Unii Europejskiej, a z drugiej strony widzimy, co czeka nas ze Wschodu. Może to dobry czas do pomiarkowania się i zrozumienia, że nie tędy droga.

Z kolei Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa Opolskiego, przekonuje, że trzeba brać pod uwagę napięcie na wschodzie Polski.

- Nasze radosne świętowanie jest nieco zakłócone napiętą i niebezpieczną sytuacją na naszej granicy. Nasi żołnierze, pogranicznicy i policjanci pełnią tam trudną służbę. Bronią granicy Polski oraz granicy Unii Europejskiej przed białorusko-rosyjską prowokacją, wobec czego nie mamy najmniejszych wątpliwości. Tym bardziej cieszy więc taka liczba uczestników naszych uroczystości.

Mieszkańcy zapewniają, że co roku świętują 11 listopada w podobny sposób.

- Flaga w oknie, więc ja i syn mamy szaliki na szyi. Co roku jest tak samo, a syn ma w szkole śpiewanie hymnu oraz uroczysty apel. Wszystko jest tak, jak powinno być - patriotycznie.

- Jak co roku tak samo. Przychodzę z córkami zobaczyć całą ceremonię i spędzamy miło dzień, czyli rodzinnie. Mamy przy sobie akcenty biało-czerwone.

Podczas uroczystości odsłonięto banknot "Warto być Polakiem" z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego, prezydenta RP. Uhonorowano nim również siedmioro zasłużonych opolan.