Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-10-28, 15:30 Autor: Monika Matuszkiewicz

Opole: droga obok Domku Lodowego została zamknięta. Sprawdzamy dlaczego

Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Było przejście i nie ma [fot.M.Matuszkiewicz]
Piesi nie mogą już przechodzić tuż obok restauracji w Domku Lodowym przy ul. Barlickiego w Opolu. Chodnik został zastawiony namiotami i tak ma być aż do wiosny. Należy teraz przemieszczać się wzdłuż stawku. Właściciel lokalu informuje, że zagrodził przejście ze względów bezpieczeństwa i szykującej się inwestycji. Według dokumentów ma do tego prawo.
- Zamknęliśmy przejście, ponieważ w okresie letnim byliśmy bardzo zaniepokojeni sytuacją, kiedy ludzie przejeżdżali na rowerach i hulajnogach obok naszych klientów, a jest to niebezpieczne. Nadmieniamy, że jest to teren należący do restauracji, a nie miasta - mówi Jacek Szaraniec, właściciel restauracji.

- Sprawiało to dość duży dyskomfort, jeżeli chodzi o naszych gości. To był jedne powód, a drugim są postawione przez nas całoroczne namioty. One również będą tutaj zimą. My będziemy je podgrzewać. Będzie dodatkowo śluza, która będzie powodowała, że namioty będą przyłączone do budynku. Co oznacza, że nie będzie możliwości fizycznej przejścia obok budynku. Nie jest to też ingerencja, która powoduje trudności dla osób mających kłopot przejścia z wózkiem, bo podjazdy są. Wszystkie standardy są zachowane.

Teren, na którym znajduje się restauracja i ogródek należy do PTTK i jest dzierżawiony przez restauratora. Co oznacza, że jest terenem prywatnym, a nie publicznym. Jak mówi Lucjusz Bilik, prezes oddziału regionalnego PTTK w Opolu, koncepcja właściciela jest słuszna i działa on zgodnie z prawem.

- Akceptuje tę przestrzeń zagospodarowania przez właściciela. Jest on nastawiony na działalność gospodarczą, w której oczekuje zysku. Trudno więc ograniczać przestrzeń. Ona nie rodzi żadnych niebezpieczeństw, czy nie odpowiada wymogom. Mieszkańcy, jeśli są życzliwi, to zejdą i przejdą bokiem.

Jeśli natomiast chodzi o ustawione namioty, to te zdaniem właściciela i prezesa PTTK nie zaburzają krajobrazu. Lokal dostał pozwolenie na ich ustawienie, a jedynym warunkiem było to, aby miały one jasny kolor, a nie rażący.
Jacek Szaraniec
Lucjusz Bilik

Wiadomości z regionu

2024-10-05, godz. 08:00 Gospodarstwo Rybackie w Niemodlinie rozpoczęło odłowy. Powódź rybom nie zaszkodziła W trakcie tegorocznej powodzi Ścinawa Niemodlińska dała się we znaki mieszkańcom Niemodlina. Wielka woda dotknęła także tereny należące do Gospodarstwa… » więcej 2024-10-04, godz. 22:00 PKP Intercity Remtrak wspiera powodzian. Zapadła decyzja o przekazaniu 300 tysięcy złotych 300 tysięcy złotych na pomoc osobom poszkodowanym w powodzi przekazała spółka PKP Intercity Remtrak. Jeden z oddziałów firmy zajmującej się naprawami… » więcej 2024-10-04, godz. 21:15 Na dwa spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze Dwa wydarzenia na ten weekend przygotowało Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. Jutro (05.10) o 10:00 rozpocznie się spacer ornitologiczny na wyspie Bolko oraz… » więcej 2024-10-04, godz. 20:00 Drogi, szpitale, szkoły. Powiat nyski szacuje straty na 250 mln zł To wstępne szacunki. Największe są w infrastrukturze drogowej. - Utraciliśmy m.in. osiem mostów - mówi starosta nyski Daniel Palimąka. » więcej 2024-10-04, godz. 20:00 Nie są już ostatnią gminą w województwie. Prudnik uporządkował ewidencję zabytków Blisko 20 lat trwało przyjęcie Gminnej Ewidencji Zabytków dla terenów wiejskich gminy Prudnik. Dokument jest istotny dla mieszkańców, inwestorów oraz samorządu… » więcej 2024-10-04, godz. 19:00 Stracili dom przez ogień. Mieszkańcy Kielczy ruszyli na pomoc W jednej chwili dorobek ich życia strawił ogień, a oni sami cudem uszli z życiem. Małżeństwo z Kielczy straciło dzisiejszego (04.10) poranka dach nad głową… » więcej 2024-10-04, godz. 18:30 Lewin Brzeski podnosi się po powodzi. "W '97 byliśmy pozostawieni sami sobie, a teraz jednak jest pomoc" Lewin Brzeski powoli wraca do normalności po powodzi. W mieście udało się przywrócić dostęp do mediów, a niektórzy mieszkańcy zaczęli już odbudowę… » więcej 2024-10-04, godz. 18:00 "Dyrektor wybiegał windę". Ruszyła inwestycja przy szkole w Zawadzkiem Umowa podpisana, inwestycja ruszyła. Zespół Szkół Specjalnych w Zawadzkiem w końcu doczeka się windy. Firma wykonująca windę już jest na miejscu, trwają… » więcej 2024-10-04, godz. 17:30 Powodzianie będą mogli liczyć na pomoc psychologiczną na miejscu Mobilne punkty psychologiczne będą nadal odwiedzać tereny zalane, a specjaliści udzielą wsparcia powodzianom. Osoby poszkodowane w wyniku wielkiej wody mogą… » więcej 2024-10-04, godz. 17:30 Mamy mogą się zrelaksować i choć na chwilę zająć się sobą Fundacja Odkrywcy z Nysy zorganizowała warsztaty wytchnieniowe dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami finansowane przez samorząd województwa z pieniędzy… » więcej
158159160161162163164
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »