Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-09-12, 18:35 Autor: Witold Wośtak

Miody zyskują na popularności nie tylko ze względu na pandemię koronawirusa. Jaki rodzaj wybrać?

Czesław Szmalenberg [fot. Witold Wośtak]
Czesław Szmalenberg [fot. Witold Wośtak]
Julita Kalemba [fot. Witold Wośtak]
Julita Kalemba [fot. Witold Wośtak]
Henryk Działo [fot. Witold Wośtak]
Henryk Działo [fot. Witold Wośtak]
Lipowy, rzepakowy, akacjowy, gryczany, wielokwiatowy i spadziowy. Długo można by wymieniać rodzaje miodów, które pszczelarze oferowali dziś (12.09) na ekopikniku "Głos mają ryby" w Muzeum Wsi Opolskiej.
Co roku u progu jesieni wzrasta popularność miodu. Każda jego odmiana działa korzystnie na inny zakres zdrowia ludzkiego, więc klienci na ogół wiedzą, czego szukają. Potwierdza to Julita Kalemba z pasieki Złota Patoka.

- W okresie jesiennym miód lipowy jest wybierany często, bo ma właściwości przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. Są też amatorzy miodów mocniejszych typu gryczany. On jest miodem wskazanym przy rekonwalescencji oraz odbudowywaniu organizmu. Miody spadziowe oraz faceliowe również są popularne, także kluczowe są preferencje klienta.

Henryk Działo, mistrz pszczelarski, dodaje, że aktualnie jest pełnia sezonu na miód.

- Teraz mamy największą sprzedaż tych miodów. One cieszą się coraz większą popularnością. W dobie pandemii klienci zauważyli, że miody mogą im trochę pomóc w regeneracji oraz wzmacnianiu organizmu. Staram się przekazywać klientowi informacje istotne dla niego, czyli na co który miód działa najlepiej.

Z kolei Czesław Szmalenberg, pszczelarz z Opola, miał w ofercie też pyłek kwiatowy, który wzmacnia cały organizm po rozpuszczeniu go w wodzie i wypiciu.

- Trzeba przegotować wodę, ale nie wolno rozpuszczać pyłku w gorącej wodzie. Ona musi być przechłodzona jak herbata do picia, czyli maksymalnie 35 stopni Celsjusza. W gorącej wodzie pyłek traci wartość. Trzeba zamieszać, roztopić i wypić z rana lub przed spaniem. Człowiek czuje się wtedy lepiej.

Dodajmy, miód to jedyny produkt spożywczy, który nigdy nie psuje się.
Julita Kalemba
Henryk Działo
Czesław Szmalenberg

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
37383940414243
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »