Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-07-17, 18:15 Autor: Daniel Klimczak

60 "załóg" rywalizuje w zawodach Turawia Open. "Liczy się czas i dokładność przy pokonywaniu toru przeszkód"

Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Zawody Agility Turawia Open [fot. Daniel Klimczak]
Na boisku w Turawie zakończył się 1. dzień zawodów agility Turawia Open. To rywalizacja, w której ważną rolę odgrywa nie tylko sprawność fizyczna, ale też kontakt człowieka z psem.
Na start zgłosiło się 60 par z całej Polski. Jak mówi organizator zawodów Agnieszka Bartnik, oprócz czasu, który zajmuje pokonanie toru, sędziowie zwracają również uwagę na dokładność, z jaką czworonogi zaliczają poszczególne przeszkody.

- Czy tyczki nie spadają, czy slalom jest wykonany poprawnie, czy wszystkie kontaktowe przeszkody, czyli takie strefy, są zrobione w ten sposób, że pies chociaż jedną łapą dotknie określonego miejsca. Przewodnik, czyli człowiek, prowadzi psa po torze przeszkód, który musi zostać pokonany w określonej kolejności - wyjaśnia.

Przygotowanie do tego typu startów wymaga sporej pracy. Bogusław Dudek z Katowic zdradza, że jednym z kluczowych elementów jest wypracowanie sposobu, w jaki opiekun prowadzi swojego psa po torze.

- Sposobów sterowania psem jest bardzo dużo. Można albo wydawać komendy głosowe, które kierują psa, albo pokazywać ciałem. Pies bardzo dobrze reaguje na nasz układ ciała, na nasz ruch, także on widzi, w którą stronę biegniemy i w tym momencie biegnie za nami. Jak mu będziemy odpowiednio ciałem pokazywać, to tak pobiegnie - dodaje.

Część psów, oprócz zabawy, wyczuwa podczas takich imprez atmosferę rywalizacji. Tak jest w przypadku czworonoga Zofii Kowalczewskiej, która przyjechała na zawody z Wrocławia.

- Mój pies, mam wrażenie, że jak jest na zawodach, to on ma taką bardzo dużą wolę walki. Lubi to i widać, że on wie, że jest na zawodach i wtedy daje z siebie wszystko - wskazuje.

Dodajmy, że na jutro (18.07) zaplanowano kolejny dzień zmagań. Tym razem uczestnicy zmierzą się w kategoriach Agility Open i Jumping Open.
Agnieszka Bartnik
Bogusław Dudek
Zofia Kowalczewska

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej 2024-09-24, godz. 13:42 Szkoły z województwa opolskiego wracają do prowadzenia zajęć Większość dzieci z województwa opolskiego może już pojawić się w szkołach i uczestniczyć w zajęciach. » więcej 2024-09-24, godz. 13:33 Ponad 300 milionów strat na drogach wojewódzkich. Są pierwsze wyliczenia 337 mln złotych - na tyle wstępnie oszacowano straty na drogach wojewódzkich po powodzi. » więcej 2024-09-24, godz. 12:46 Punkty pomocowe proszą o środki do dezynfekcji i ciężki sprzęt do sprzątania Potrzebne są kilofy, łomy, ciężki sprzęt do sprzątania zalanych domostw oraz środki do dezynfekcji i płyny grzybobójcze. Przy ul. Rejtana 5 w Opolu funkcjonuje… » więcej 2024-09-24, godz. 12:15 Jakość wody pitnej w regionie. Wtorkowy raport sanepidu W związku z wielką wodą wciąż mamy problemy z wodą bieżącą w części województwa. Poniżej najnowszy raport Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej… » więcej 2024-09-24, godz. 11:59 Trudna komunikacja dwóch stron zniszczonych Głuchołaz. Dla pieszych kładka, dla aut prywatny most - Mija tydzień, a my nadal jesteśmy odcięci od świata - mówią mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz. Do prawej części miasta mogą dotrzeć jedynie… » więcej
81828384858687
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »