39-letni mieszkaniec Opola trafił do aresztu. Miał znęcać się nad rodziną psychicznie i fizycznie
34-letnia kobieta w ubiegły wtorek (01.06) skontaktowała się z policją i zawiadomiła o awanturze, do jakiej miało dojść między nią i mężem. Agresor miał grozić kobiecie i ich dzieciom pozbawieniem życia. Z takim zamiarem miał udać się do przedszkola, gdzie w tym czasie przebywały najmłodsze dzieci. To tam zatrzymali go policjanci.
Kobieta jeszcze tego samego dnia złożyła zawiadomienie dotyczące znęcania się i kierowania gróźb karalnych. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 39-letniemu mężczyźnie łącznie 4 zarzuty.
Sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla opolanina. Śledczy zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa, a zatrzymany może usłyszeć kolejne zarzuty. Przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla opolanina. Śledczy zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa, a zatrzymany może usłyszeć kolejne zarzuty. Przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.