Władze miasta dostrzegają szansę na dynamiczny rozwój gminy, jednak jak przekonują, aby móc ją wykorzystać, należy posiadać spójną wizję przyszłości. Dlatego też, jak zapowiada burmistrz Bartłomiej Stawiarski, zadania określone w opracowaniu mają dotyczyć co najmniej najbliższych 5 lat.

- Koniec kadencji nie jest dla nas żadnym wyznacznikiem, bo jest kontynuacja pracy w samorządzie. Chcemy inwestycyjnie zaplanować na kolejne lata, co chcemy robić, chcemy się przygotować do tej rzeczywistości po koronawirusie, bo moim zdaniem to będzie taki punkt zero, od którego będzie można budować nową rzeczywistość - wyjaśnia.

W koncepcji ma zostać zapisana nie tylko lista planowanych inwestycji, ale również pomysły na to, skąd brać pieniądze na ich realizację.

Oprócz źródeł, z której korzystano do tej pory, władze miasta upatrują pod tym względem szans także w Krajowym Planie Odbudowy, którego szczegółowe zasady rząd ma zaprezentować w najbliższym czasie.