- Dom znajduje się w linii granicznej, samochody jeżdżą metr od okna. Nie było miejsca na budowę chodnika, nawet pobocza tam nie było – mówi Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina. - Nie można było tego układu zmienić do momentu pozyskania nieruchomości, na której położony jest budynek jednorodzinny. Gmina Gogolin już jest właścicielem tej nieruchomości. Przygotowujemy się do tego, żeby uzyskać pozwolenie na rozbiórkę tego budynku. Potem przystąpimy do opracowania projektu zmiany układu tego skrzyżowania.

Koszt zakupu nieruchomości to 110 tys. zł. Około 30 tys. będzie kosztowało wyburzenie budynku i dokumentacja projektowa. Pieniądze na nabycie domu pochodziły z kasy gminy, pozostałe prace zostaną sfinansowane z kasy sołectwa Górażdże.

Przebudowa skrzyżowania planowana jest we współpracy w powiatem, który z kolei szykuje się do remontu ulicy Głównej, wymagającej odtworzenia po pracach związanych z budową kolektora ściekowego.