Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-03-05, 18:30 Autor: Daniel Klimczak

Namysłowska opozycja zarzuca nieprawidłowości w finansach szpitala. Chodzi o odszkodowanie wypłacane odwołanemu prezesowi NCZ

Szpital w Namysłowie [fot. archiwum szpitala]
Szpital w Namysłowie [fot. archiwum szpitala]
Sesja rady powiatu w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Sesja rady powiatu w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Ryszard Wilczyński (z lewej) i Marcin Biliński (z prawej) [fot. Daniel Klimczak]
Ryszard Wilczyński (z lewej) i Marcin Biliński (z prawej) [fot. Daniel Klimczak]
Agnieszka Zagola za kilka dni przejmie funkcję prezesa Namysłowskiego Centrum Zdrowia [fot. Daniel Klimczak]
Agnieszka Zagola za kilka dni przejmie funkcję prezesa Namysłowskiego Centrum Zdrowia [fot. Daniel Klimczak]
Mirosław Wójciak wskazywał, że powodem jego rezygnacji są m.in. kwestie zdrowotne [fot. Daniel Klimczak]
Mirosław Wójciak wskazywał, że powodem jego rezygnacji są m.in. kwestie zdrowotne [fot. Daniel Klimczak]
Namysłowska opozycja zarzuca władzom powiatu nieprawidłowości finansowe w miejscowym szpitalu. Chodzi o odwołanego w listopadzie ubiegłego roku byłego prezesa prowadzącej go spółki Krzysztofa Kuchczyńskiego, który ma nadal otrzymywać pieniądze z tytułu odszkodowania za zwolnienie.
Kwota ta wynosi około 11 600 złotych miesięcznie. Wątpliwości w tej sprawie ma miejski radny Marcin Biliński (Przyjazny Samorząd). Jego zdaniem, powiat będący akcjonariuszem spółki, mógł działać na jej szkodę oraz przekroczyć uprawnienia, stając się poręczycielem umowy z odwołanym prezesem. - Podejrzewam, że doszło do popełnienia przestępstwa. Podpisano aneks do umowy, który zapewniał Kuchczyńskiemu odszkodowanie. Miał je otrzymywać w momencie rezygnacji lub odwołania go z funkcji prezesa zarządu, do czasu aż uzyska prawa emerytalne. To jest blisko 2 lata - wskazuje.

Sprawa została zgłoszona m.in. prokuraturze i NIK-owi.

Zdaniem posła Koalicji Obywatelskiej Ryszarda Wilczyńskiego, który był dziś (05.03) na sesji rady powiatu w Namysłowie, odszkodowanie dla byłego prezesa, a jednocześnie szefa powiatowych struktur PSL, ma podłoże polityczne. - Odszkodowanie miało być wypłacone w razie odwołania bądź rezygnacji. Teoretycznie można powiedzieć, że zaraz po jego podpisaniu, pan Kuchczyński mógł powiedzieć: "Nie przychodzę jutro do pracy, macie mi płacić." To pokazuje, jakie warunki trzeba było zaproponować, żeby scementować koalicję PSL-u i PiS-u w powiecie - uważa.

Sprawę poruszano na dzisiejszej (05.03) sesji rady powiatu zwołanej w związku z rezygnacją obecnego prezesa Mirosława Wójciaka [red. nowym prezesem Namysłowskiego Centrum Zdrowia została Agnieszka Zagola, zwolniona niedawno z funkcji wiceprezesa Zamku Moszna]. Jak sam tłumaczył, do odejścia po niespełna 4 miesiącach przyczyniły się względy zdrowotne, nabycie praw emerytalnych oraz niewłaściwa współpraca z radą nadzorczą. W rozmowie z Radiem Opole przyznał jednak, że rada nadzorcza naciskała na niego w sprawie wypłaty odszkodowania dla poprzednika.

- Jeżeli ciągłe pytania, czy wypłacam zobowiązania spółki wynikające z tego aneksu można nazwać naciskami, no, to pytania były na każdym ze spotkań, czy już spółka płaci. Ja 12 stycznia napisałem, że tego porozumienia nie będę realizował, bo mam duże wątpliwości - tłumaczy.

Starosta namysłowski Konrad Gęsiarz zapewnia, że na obecnego prezesa nie wywierano żadnych nacisków. Zdaniem samorządowca, sam aneks został zawarty w interesie szpitala, gdyż zapewniło to rozłożenie zobowiązania na raty. W innym wypadku do wypłaty świadczenia w całości zmusiłby spółkę sąd.

- Trzeba by tu wrócić do genezy. Była zmiana z umowy o pracę na kontrakt, bo takie wymogi były ustawowe. Kiedy następowała ta zmiana, pan Kuchczyński był osobą już chronioną ze względu na swój wiek przedemerytalny. Kontrakt zapewniał mu dalej tę ochronę. Ten aneks tylko doprecyzowywał, co to znaczy - przekonuje.

Wyjaśnienia nie przekonały jednak powiatowej opozycji, która złożyła dziś wniosek o odwołanie starosty. Do sprawy będziemy wracać.
Marcin Biliński
Ryszard Wilczyński
Mirosław Wójciak
Konrad Gęsiarz

Wiadomości z regionu

2024-09-13, godz. 10:00 "Na razie brak niepokojących informacji". Sztab kryzysowy w Nysie W nyskim starostwie powiatowym obradował rano sztab kryzysowy w związku z intensywnymi opadami deszczu. Na razie brak niepokojących informacji, ale służby… » więcej 2024-09-13, godz. 09:54 "Mamy już pierwsze wzrosty poziomu wody na górnej Odrze". Hydrolog IMGW dla Radia Opole - Przed nami najtrudniejszy czas, jeśli chodzi o opady deszczu. Szczególnie trudna sytuacja hydrologiczna będzie miała miejsce na południu Opolszczyzny -… » więcej 2024-09-13, godz. 09:49 "Na ten moment rzeki są zabezpieczone". Na razie bez przekroczeń stanów ostrzegawczych Obecnie (godz. 09:30) na żadnym wodowskazie w województwie opolskim nie odnotowano przekroczenia stanów ostrzegawczy czy też alarmowych. Jednak mimo to, jak… » więcej 2024-09-13, godz. 08:00 Krapkowicki magistrat buduje mieszkania wspomagane. Na razie dla trójki lokatorów Trzy nowe mieszkania wspomagane powstaną w Krapkowicach. Mają być gotowe do końca przyszłego roku. » więcej 2024-09-13, godz. 07:00 Powiat głubczycki przygotowuje się na ulewy i ewentualne podtopienia Sztab kryzysowy w głubczyckim starostwie przygotowany do koordynacji działań w razie intensywnych opadów i lokalnych podtopień. » więcej 2024-09-13, godz. 07:00 "Przygotowujemy się do tej fali". Czarnowąsy z obawą patrzą na prognozowane opady Mieszkańcy Czarnowąs nad Małą Panwią obawiają się, że przez intensywne opady deszczu ich miejscowość kolejny raz zostanie zalana. Skutki powodzi odczuli… » więcej 2024-09-13, godz. 06:53 Służby w stanie najwyższej gotowości. Na razie jest spokojnie, ale sytuacja jest dynamiczna - Na razie nie odnotowano żadnych interwencji strażaków związanych z intensywnymi opadami deszczu, ale sytuacja jest dynamiczna - powiedział Radiu Opole kierownik… » więcej 2024-09-12, godz. 21:20 W Opolu powołano sztab kryzysowy. Jest apel do mieszkańców! W Opolu przygotowano 110 tysięcy worków a także piasek. Osoby, które potrzebują takiego wsparcia proszone są o kontakt z Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego… » więcej 2024-09-12, godz. 21:20 "Pół miliona worków, rękawy i sprzęt". Wojewoda zapewnia, że służby są w gotowości - Przed nami ogromne wyzwanie i jesteśmy gotowi na najgorsze scenariusze - informuje wojewoda opolski Monika Jurek w związku z zapowiadanymi w województwie… » więcej 2024-09-12, godz. 20:00 Pawłowiczki raczej bezpieczne, gorzej w Bierawie. Samorządowcy o spodziewanych ulewach 'Od wielu lat powtarzamy, że nasza gmina została opuszczona przez państwo w zakresie ochrony przeciwpowodziowej'. Krzysztof Ficoń, wójt gminy Bierawa, podniósł… » więcej
61626364656667
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »