Na początku czerwca burmistrz Iwona Sobania spotkała się z Januszem Kowalskim, wiceministrem aktywów państwowych. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zadeklarował pomoc gminie zadłużonej po uszy. Po jego interwencji poselskiej zapadła decyzja o sfinansowaniu dokumentacji.

- Jednym z dwóch potencjalnych źródeł dofinansowania jest program Ochrona zabytków i jesienny nabór - zaznacza Kowalski.

- Bez tej dokumentacji gmina Byczyna nie będzie w stanie pozyskać miliona czy półtora miliona złotych na podstawowe prace, dotyczące zabezpieczenia murów obronnych. Co najważniejsze, bez dokumentacji nie byłoby szans na staranie się w pierwszym kwartale przyszłego roku o nawet sto procent dofinansowania renowacji z funduszy norweskich.

Wiceminister Kowalski przekonuje, że jest już wytyczona droga do pomocy Byczynie w sprawie murów.

- Po uzyskaniu dokumentacji będziemy konsekwentnie korzystać ze wszystkich możliwych instrumentów wsparcia zewnętrznego, aby w końcu doprowadzić do wyremontowania murów w Byczynie. To miasto stanie się wówczas turystycznie atrakcyjną destynacją, a przede wszystkim miejscem bezpiecznym dla wszystkich mieszkańców i turystów.

W niedawnej rozmowie z Radiem Opole burmistrz Sobania poinformowała, że kompleksowa renowacja murów może kosztować około 20 milionów złotych. Według niej, na odnowienie fragmentu potrzeba 5-6 milionów.